Nuvarande regering, dess politik och ekonomiska situation har drivit mig till ruin. Jag är 26 år gammal. Mitt företag gick i konkurs på grund av Polish Ład och regeringens politik angående coronaviruset. Det är svårt att hitta något jobberbjudande med en anständig lön på arbetsmarknaden, och en fast anställning är en dröm. Jag lever på hyra, eftersom jag var en av de få som inte lät lura mig att ta ett lån med en nollränta. Jag hade planerat att starta en egen stiftelse, men regeringens politik avskräcker effektivt inte bara från att leva i detta land, utan även från att ta risken att ha en egen verksamhet. Jag är sakta men säkert fast i en skuldfälla. Hur kan jag ta mig ur den utan att för tillfället ha något arbete? 

Hur man kommer ur skuldfällan utan att för närvarande ha något arbete?

Obecny rząd, jego polityka oraz sytuacja gospodarcza doprowadziła mnie do ruiny.

Mam 26 lat. Moja Firma upadła przez Polski Ład i politykę rządu w sprawie koronawirusa. Na rynku pracy ciężko o jakąkolwiek ofertę z godnymi zarobkami, a umowa o pracę to marzenie. Żyję na wynajmie, ponieważ jako nieliczna nie dałam się nabrać na kredyt z zerowymi stopami procentowymi. Miałam ruszyć z własną Fundacją jednak polityka rządu skutecznie zniechęca nie tylko do życia w tym kraju, ale do podejmowania ryzyka posiadania własnej działalności.

Jestem powoli w spirali zadłużenia. Jak z niej wyjść nie posiadając obecnie zatrudnienia?

Oferty pracy dorywczych/internetowych przeszukane. Wyjazd za granicę w celach zarobkowych zaplanowany na styczeń.

Jednak potrzebuję pomocy już teraz. Terminy naglą, rachunki leżą, koty znajdy chudną. Szukam zleceń na tekst pisany - dowolna tematyka oraz pomysłów dobrych ludzi na wyjście z życiowego bagna, w którym wszyscy się taplamy.

Wszystkiego dobrego.

Tu znajdują się posty, które nie były przypisane do żadnej grupy 

Här finns inlägg som inte har tilldelats någon grupp.

ccFOUND Arkiv

ccFOUND Archiwum 

Obecny rząd, jego polityka oraz sytuacja gospodarcza doprowadziła mnie do ruiny.

Mam 26 lat. Moja Firma upadła przez Polski Ład i politykę rządu w sprawie koronawirusa. Na rynku pracy ciężko o jakąkolwiek ofertę z godnymi zarobkami, a umowa o pracę to marzenie. Żyję na wynajmie, ponieważ jako nieliczna nie dałam się nabrać na kredyt z zerowymi stopami procentowymi. Miałam ruszyć z własną Fundacją jednak polityka rządu skutecznie zniechęca nie tylko do życia w tym kraju, ale do podejmowania ryzyka posiadania własnej działalności.

**Jestem powoli w spirali zadłużenia. Jak z niej wyjść nie posiadając obecnie zatrudnienia?**

Oferty pracy dorywczych/internetowych przeszukane. Wyjazd za granicę w celach zarobkowych zaplanowany na styczeń.

Jednak potrzebuję pomocy już teraz. Terminy naglą, rachunki leżą, koty znajdy chudną. Szukam zleceń na tekst pisany - dowolna tematyka oraz pomysłów dobrych ludzi na wyjście z życiowego bagna, w którym wszyscy się taplamy.

Wszystkiego dobrego.