Kurczaki, kurczaki šŸ”

Kupno kurczaka to masakra. Normalnie kupując na niedzielę no nie da się żyć tak, bo albo trafisz na śmierdzącego albo naszprycowanego czymś co podczas smażenia wypływa albo coś wypełza z nich. O co chodzi?

Kupno kurczaka to masakra. Normalnie kupując na niedzielę no nie da się żyć tak, bo albo trafisz na śmierdzącego albo naszprycowanego czymś co podczas smażenia wypływa albo coś wypełza z nich. O co chodzi?

Show original content

0 user upvote it!

5 answers