•3 года
Что такое метавселенная?
Какая это технология и как ее можно использовать для инвестиционных целей?
Какая это технология и как ее можно использовать для инвестиционных целей?
Show original content
9 users upvote it!
8 answers
Popular
Metaverse to rozszerzona wirtualna rzeczywistość, jedna spośród najszybciej rozwijających się technologii przyszłości. W swoich założeniach ma ona zawierać wirtualne światy, pomiędzy którymi będziemy się przemieszczać, spotykać w nich awatary innych osób, tworzyć wirtualne miejsca, np. sklepy czy kluby. Będziemy mogli również kreować rzeczy, a następnie przenosić je pomiędzy istniejącymi światami.
Do wejścia w taką rzeczywistość będziemy potrzebowali sprzętu - gogli VR, soczewek lub okularów z AR czy rękawic, dzięki którym będziemy mogli „poczuć” wirtualne przedmioty. Jak łatwo możemy się domyślić, nie będą to tanie rzeczy. W tym momencie technologia dopiero raczkuje. Można już kupić pierwsze gogle, np. Oculus, ale trudno sobie wyobrazić dłuższe funkcjonowanie z czymś założonym na głowę i uniemożliwiającym normalne widzenie. Pomysł Elona Muska na chipy w głowie jest jednak jeszcze gorszy.
Nie brakuje ludzi, którzy bardzo wierzą w świetlaną przyszłość metaverse, na czele z szefem Facebooka (a właściwie firmy Meta) Markiem Zuckerbergiem. Twierdzi on, że wystarczy 5-10 lat, aby pewne podstawy istnienia metaverse na stałe zagościły w naszym świecie, a sam metaverse stanie się najmocniej rozwijanym sektorem na rynku nowoczesnych technologii.
Bill Gates również jest tego zdania, więc można zakładać, że obaj nie tracą czasu i prace nad tą technologią trwają już od dawna. Niejeden człowiek chętnie skorzystałby z możliwości stworzenia w takim świecie swojego alter ego w postaci idealnego awatara, czyli wolnej od wad i problemów realnego życia cyfrowej tożsamości. Tym samym perspektywy dla inwestora mogą być bardzo obiecujące.
Niektórzy eksperci prognozują, że do 2024 roku rynek metaverse będzie wart nawet 800 miliardów dolarów. Wiele firm ostrzy sobie zęby na przyszłe zyski w wirtualnej rzeczywistości. Powstają propozycje organizowania tam spotkań biznesowych czy koncertów umożliwiających aktywne uczestnictwo zamiast biernego oglądania przekazu. To daje zupełnie nowe możliwości dotarcia do odbiorców z różnych zakątków Ziemi. Agencje reklamowe ekscytują się na samą myśl o łatwym dotarciu do tak wielu grup klientów. Dla osób zainteresowanych inwestowaniem w nieruchomości wizja drugiej wirtualnej Ziemi, pełnej atrakcyjnych działek czy lokalizacji, które można potencjalnie kupić i zagospodarować, również brzmi kusząco.
Dla rynku kryptowalut także jest to wielka szansa na rozwój, ponieważ wirtualny świat będzie potrzebował nowoczesnych technologii, takich jak blockchain, m.in. do dokonywania płatności za usługi czy uwierzytelniania. Jeśli te założenia i pomysły miałyby zostać wprowadzone w życie, to nasza rzeczywistość zmieniłaby się nie do poznania. Byłaby to rewolucja równie wielka jak upowszechnienie się internetu.
Już dziś istnieją projekty kryptowalutowe, które przymierzają się do zagarnięcia części tego tortu dla siebie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w niektóre z nich zainwestować niewielkie kwoty. Może w przyszłości okaże się, że taki inwestor odkrył nowego Google’a lub Apple’a i zostanie milionerem? Szanse są niewielkie, bardziej przypomina to kupno losu na loterii, ale kto wie?
Pytanie brzmi, czy ludzie potrzebują świata metaverse i czy możliwe problemy i zagrożenia, jakie przyniesie ze sobą taka wirtualna rzeczywistość, nie przeważą szali na niekorzyść? Przecież nie da się przenieść wszystkich ważnych aspektów naszej rzeczywistości do świata wirtualnego, rodzą się również pytania o ochronę danych i tożsamości, możliwe nadużycia czy oszustwa. Jeszcze innym zagrożeniem jest wpływ długiego przebywania w metaversie i hipersensorycznych bodźców na zdrowie człowieka, zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Warto zauważyć, że po wystąpieniu Zuckerberga pojawiło się wiele głosów krytykujących sam pomysł oraz jego twórcę, ponieważ w ostatnich miesiącach Facebook przez swoją wewnętrzną politykę zraził do siebie mnóstwo osób, szczególnie młodych. A to może negatywnie wpłynąć na adaptację nowej technologii. Na razie pozostaje nam obserwować rozwój sytuacji.
Do wejścia w taką rzeczywistość będziemy potrzebowali sprzętu - gogli VR, soczewek lub okularów z AR czy rękawic, dzięki którym będziemy mogli „poczuć” wirtualne przedmioty. Jak łatwo możemy się domyślić, nie będą to tanie rzeczy. W tym momencie technologia dopiero raczkuje. Można już kupić pierwsze gogle, np. Oculus, ale trudno sobie wyobrazić dłuższe funkcjonowanie z czymś założonym na głowę i uniemożliwiającym normalne widzenie. Pomysł Elona Muska na chipy w głowie jest jednak jeszcze gorszy.
Nie brakuje ludzi, którzy bardzo wierzą w świetlaną przyszłość metaverse, na czele z szefem Facebooka (a właściwie firmy Meta) Markiem Zuckerbergiem. Twierdzi on, że wystarczy 5-10 lat, aby pewne podstawy istnienia metaverse na stałe zagościły w naszym świecie, a sam metaverse stanie się najmocniej rozwijanym sektorem na rynku nowoczesnych technologii.
Bill Gates również jest tego zdania, więc można zakładać, że obaj nie tracą czasu i prace nad tą technologią trwają już od dawna. Niejeden człowiek chętnie skorzystałby z możliwości stworzenia w takim świecie swojego alter ego w postaci idealnego awatara, czyli wolnej od wad i problemów realnego życia cyfrowej tożsamości. Tym samym perspektywy dla inwestora mogą być bardzo obiecujące.
Niektórzy eksperci prognozują, że do 2024 roku rynek metaverse będzie wart nawet 800 miliardów dolarów. Wiele firm ostrzy sobie zęby na przyszłe zyski w wirtualnej rzeczywistości. Powstają propozycje organizowania tam spotkań biznesowych czy koncertów umożliwiających aktywne uczestnictwo zamiast biernego oglądania przekazu. To daje zupełnie nowe możliwości dotarcia do odbiorców z różnych zakątków Ziemi. Agencje reklamowe ekscytują się na samą myśl o łatwym dotarciu do tak wielu grup klientów. Dla osób zainteresowanych inwestowaniem w nieruchomości wizja drugiej wirtualnej Ziemi, pełnej atrakcyjnych działek czy lokalizacji, które można potencjalnie kupić i zagospodarować, również brzmi kusząco.
Dla rynku kryptowalut także jest to wielka szansa na rozwój, ponieważ wirtualny świat będzie potrzebował nowoczesnych technologii, takich jak blockchain, m.in. do dokonywania płatności za usługi czy uwierzytelniania. Jeśli te założenia i pomysły miałyby zostać wprowadzone w życie, to nasza rzeczywistość zmieniłaby się nie do poznania. Byłaby to rewolucja równie wielka jak upowszechnienie się internetu.
Już dziś istnieją projekty kryptowalutowe, które przymierzają się do zagarnięcia części tego tortu dla siebie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w niektóre z nich zainwestować niewielkie kwoty. Może w przyszłości okaże się, że taki inwestor odkrył nowego Google’a lub Apple’a i zostanie milionerem? Szanse są niewielkie, bardziej przypomina to kupno losu na loterii, ale kto wie?
Pytanie brzmi, czy ludzie potrzebują świata metaverse i czy możliwe problemy i zagrożenia, jakie przyniesie ze sobą taka wirtualna rzeczywistość, nie przeważą szali na niekorzyść? Przecież nie da się przenieść wszystkich ważnych aspektów naszej rzeczywistości do świata wirtualnego, rodzą się również pytania o ochronę danych i tożsamości, możliwe nadużycia czy oszustwa. Jeszcze innym zagrożeniem jest wpływ długiego przebywania w metaversie i hipersensorycznych bodźców na zdrowie człowieka, zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Warto zauważyć, że po wystąpieniu Zuckerberga pojawiło się wiele głosów krytykujących sam pomysł oraz jego twórcę, ponieważ w ostatnich miesiącach Facebook przez swoją wewnętrzną politykę zraził do siebie mnóstwo osób, szczególnie młodych. A to może negatywnie wpłynąć na adaptację nowej technologii. Na razie pozostaje nam obserwować rozwój sytuacji.
Metaverse to rozszerzona wirtualna rzeczywistość, jedna spośród najszybciej rozwijających się technologii przyszłości. W swoich założeniach ma ona zawierać wirtualne światy, pomiędzy którymi będziemy się przemieszczać, spotykać w nich awatary innych osób, tworzyć wirtualne miejsca, np. sklepy czy kluby. Będziemy mogli również kreować rzeczy, a następnie przenosić je pomiędzy istniejącymi światami.
Do wejścia w taką rzeczywistość będziemy potrzebowali sprzętu - gogli VR, soczewek lub okularów z AR czy rękawic, dzięki którym będziemy mogli „poczuć” wirtualne przedmioty. Jak łatwo możemy się domyślić, nie będą to tanie rzeczy. W tym momencie technologia dopiero raczkuje. Można już kupić pierwsze gogle, np. Oculus, ale trudno sobie wyobrazić dłuższe funkcjonowanie z czymś założonym na głowę i uniemożliwiającym normalne widzenie. Pomysł Elona Muska na chipy w głowie jest jednak jeszcze gorszy.
Nie brakuje ludzi, którzy bardzo wierzą w świetlaną przyszłość metaverse, na czele z szefem Facebooka (a właściwie firmy Meta) Markiem Zuckerbergiem. Twierdzi on, że wystarczy 5-10 lat, aby pewne podstawy istnienia metaverse na stałe zagościły w naszym świecie, a sam metaverse stanie się najmocniej rozwijanym sektorem na rynku nowoczesnych technologii.
Bill Gates również jest tego zdania, więc można zakładać, że obaj nie tracą czasu i prace nad tą technologią trwają już od dawna. Niejeden człowiek chętnie skorzystałby z możliwości stworzenia w takim świecie swojego alter ego w postaci idealnego awatara, czyli wolnej od wad i problemów realnego życia cyfrowej tożsamości. Tym samym perspektywy dla inwestora mogą być bardzo obiecujące.
Niektórzy eksperci prognozują, że do 2024 roku rynek metaverse będzie wart nawet 800 miliardów dolarów. Wiele firm ostrzy sobie zęby na przyszłe zyski w wirtualnej rzeczywistości. Powstają propozycje organizowania tam spotkań biznesowych czy koncertów umożliwiających aktywne uczestnictwo zamiast biernego oglądania przekazu. To daje zupełnie nowe możliwości dotarcia do odbiorców z różnych zakątków Ziemi. Agencje reklamowe ekscytują się na samą myśl o łatwym dotarciu do tak wielu grup klientów. Dla osób zainteresowanych inwestowaniem w nieruchomości wizja drugiej wirtualnej Ziemi, pełnej atrakcyjnych działek czy lokalizacji, które można potencjalnie kupić i zagospodarować, również brzmi kusząco.
Dla rynku kryptowalut także jest to wielka szansa na rozwój, ponieważ wirtualny świat będzie potrzebował nowoczesnych technologii, takich jak blockchain, m.in. do dokonywania płatności za usługi czy uwierzytelniania. Jeśli te założenia i pomysły miałyby zostać wprowadzone w życie, to nasza rzeczywistość zmieniłaby się nie do poznania. Byłaby to rewolucja równie wielka jak upowszechnienie się internetu.
Już dziś istnieją projekty kryptowalutowe, które przymierzają się do zagarnięcia części tego tortu dla siebie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w niektóre z nich zainwestować niewielkie kwoty. Może w przyszłości okaże się, że taki inwestor odkrył nowego Google’a lub Apple’a i zostanie milionerem? Szanse są niewielkie, bardziej przypomina to kupno losu na loterii, ale kto wie?
Pytanie brzmi, czy ludzie potrzebują świata metaverse i czy możliwe problemy i zagrożenia, jakie przyniesie ze sobą taka wirtualna rzeczywistość, nie przeważą szali na niekorzyść? Przecież nie da się przenieść wszystkich ważnych aspektów naszej rzeczywistości do świata wirtualnego, rodzą się również pytania o ochronę danych i tożsamości, możliwe nadużycia czy oszustwa. Jeszcze innym zagrożeniem jest wpływ długiego przebywania w metaversie i hipersensorycznych bodźców na zdrowie człowieka, zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Warto zauważyć, że po wystąpieniu Zuckerberga pojawiło się wiele głosów krytykujących sam pomysł oraz jego twórcę, ponieważ w ostatnich miesiącach Facebook przez swoją wewnętrzną politykę zraził do siebie mnóstwo osób, szczególnie młodych. A to może negatywnie wpłynąć na adaptację nowej technologii. Na razie pozostaje nam obserwować rozwój sytuacji.
Do wejścia w taką rzeczywistość będziemy potrzebowali sprzętu - gogli VR, soczewek lub okularów z AR czy rękawic, dzięki którym będziemy mogli „poczuć” wirtualne przedmioty. Jak łatwo możemy się domyślić, nie będą to tanie rzeczy. W tym momencie technologia dopiero raczkuje. Można już kupić pierwsze gogle, np. Oculus, ale trudno sobie wyobrazić dłuższe funkcjonowanie z czymś założonym na głowę i uniemożliwiającym normalne widzenie. Pomysł Elona Muska na chipy w głowie jest jednak jeszcze gorszy.
Nie brakuje ludzi, którzy bardzo wierzą w świetlaną przyszłość metaverse, na czele z szefem Facebooka (a właściwie firmy Meta) Markiem Zuckerbergiem. Twierdzi on, że wystarczy 5-10 lat, aby pewne podstawy istnienia metaverse na stałe zagościły w naszym świecie, a sam metaverse stanie się najmocniej rozwijanym sektorem na rynku nowoczesnych technologii.
Bill Gates również jest tego zdania, więc można zakładać, że obaj nie tracą czasu i prace nad tą technologią trwają już od dawna. Niejeden człowiek chętnie skorzystałby z możliwości stworzenia w takim świecie swojego alter ego w postaci idealnego awatara, czyli wolnej od wad i problemów realnego życia cyfrowej tożsamości. Tym samym perspektywy dla inwestora mogą być bardzo obiecujące.
Niektórzy eksperci prognozują, że do 2024 roku rynek metaverse będzie wart nawet 800 miliardów dolarów. Wiele firm ostrzy sobie zęby na przyszłe zyski w wirtualnej rzeczywistości. Powstają propozycje organizowania tam spotkań biznesowych czy koncertów umożliwiających aktywne uczestnictwo zamiast biernego oglądania przekazu. To daje zupełnie nowe możliwości dotarcia do odbiorców z różnych zakątków Ziemi. Agencje reklamowe ekscytują się na samą myśl o łatwym dotarciu do tak wielu grup klientów. Dla osób zainteresowanych inwestowaniem w nieruchomości wizja drugiej wirtualnej Ziemi, pełnej atrakcyjnych działek czy lokalizacji, które można potencjalnie kupić i zagospodarować, również brzmi kusząco.
Dla rynku kryptowalut także jest to wielka szansa na rozwój, ponieważ wirtualny świat będzie potrzebował nowoczesnych technologii, takich jak blockchain, m.in. do dokonywania płatności za usługi czy uwierzytelniania. Jeśli te założenia i pomysły miałyby zostać wprowadzone w życie, to nasza rzeczywistość zmieniłaby się nie do poznania. Byłaby to rewolucja równie wielka jak upowszechnienie się internetu.
Już dziś istnieją projekty kryptowalutowe, które przymierzają się do zagarnięcia części tego tortu dla siebie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w niektóre z nich zainwestować niewielkie kwoty. Może w przyszłości okaże się, że taki inwestor odkrył nowego Google’a lub Apple’a i zostanie milionerem? Szanse są niewielkie, bardziej przypomina to kupno losu na loterii, ale kto wie?
Pytanie brzmi, czy ludzie potrzebują świata metaverse i czy możliwe problemy i zagrożenia, jakie przyniesie ze sobą taka wirtualna rzeczywistość, nie przeważą szali na niekorzyść? Przecież nie da się przenieść wszystkich ważnych aspektów naszej rzeczywistości do świata wirtualnego, rodzą się również pytania o ochronę danych i tożsamości, możliwe nadużycia czy oszustwa. Jeszcze innym zagrożeniem jest wpływ długiego przebywania w metaversie i hipersensorycznych bodźców na zdrowie człowieka, zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Warto zauważyć, że po wystąpieniu Zuckerberga pojawiło się wiele głosów krytykujących sam pomysł oraz jego twórcę, ponieważ w ostatnich miesiącach Facebook przez swoją wewnętrzną politykę zraził do siebie mnóstwo osób, szczególnie młodych. A to może negatywnie wpłynąć na adaptację nowej technologii. Na razie pozostaje nam obserwować rozwój sytuacji.
Machine translated
5 likes
O technologii napisano już wiele, a ja zastanawiam się, czy metaverse ma szansę się przyjąć na świecie. Na pewno pojawią się próby wciągnięcia ludzi do wirtualnej rzeczywistości. Jednak nie ma nic za darmo. Ktoś włoży mnóstwo kasy w jej stworzenie, więc będzie chciał ten wkład odzyskać z nawiązką. Pytanie brzmi, w jaki sposób.
Jakiś czas temu na platformie Netflix był serial ,,Black Mirror”. Myślę, że warto go obejrzeć, ponieważ przybliża wiele zagrożeń związanych z postępującym uzależnieniem od nowoczesnych technologii i cyfryzacji. Ludzie jeszcze nie zdają sobie sprawy z tego, jakie będą potencjalne koszty życia w metaverse.
Z drugiej strony taki świat stworzyłby wiele nowych miejsc pracy. Wizyty konsumentów w wirtualnych sklepach pomogłyby oszczędzić czas, a same sklepy wydawałyby mniej, np. na wynajmem czy koszty energii. Możliwe, że w ostatecznym rozrachunku zyska na tym cała planeta, a ludzie ograniczą podróże i spotkania w świecie realnym do minimum.
Ja osobiście nie mam jednak zaufania do produktów tworzonych przez zespół Marka Zuckerberga i raczej nie zdecyduję się na dołączenie, a tym bardziej na zainwestowanie w tak potencjalnie uzależniającą technologię.
Jakiś czas temu na platformie Netflix był serial ,,Black Mirror”. Myślę, że warto go obejrzeć, ponieważ przybliża wiele zagrożeń związanych z postępującym uzależnieniem od nowoczesnych technologii i cyfryzacji. Ludzie jeszcze nie zdają sobie sprawy z tego, jakie będą potencjalne koszty życia w metaverse.
Z drugiej strony taki świat stworzyłby wiele nowych miejsc pracy. Wizyty konsumentów w wirtualnych sklepach pomogłyby oszczędzić czas, a same sklepy wydawałyby mniej, np. na wynajmem czy koszty energii. Możliwe, że w ostatecznym rozrachunku zyska na tym cała planeta, a ludzie ograniczą podróże i spotkania w świecie realnym do minimum.
Ja osobiście nie mam jednak zaufania do produktów tworzonych przez zespół Marka Zuckerberga i raczej nie zdecyduję się na dołączenie, a tym bardziej na zainwestowanie w tak potencjalnie uzależniającą technologię.
O technologii napisano już wiele, a ja zastanawiam się, czy metaverse ma szansę się przyjąć na świecie. Na pewno pojawią się próby wciągnięcia ludzi do wirtualnej rzeczywistości. Jednak nie ma nic za darmo. Ktoś włoży mnóstwo kasy w jej stworzenie, więc będzie chciał ten wkład odzyskać z nawiązką. Pytanie brzmi, w jaki sposób.
Jakiś czas temu na platformie Netflix był serial ,,Black Mirror”. Myślę, że warto go obejrzeć, ponieważ przybliża wiele zagrożeń związanych z postępującym uzależnieniem od nowoczesnych technologii i cyfryzacji. Ludzie jeszcze nie zdają sobie sprawy z tego, jakie będą potencjalne koszty życia w metaverse.
Z drugiej strony taki świat stworzyłby wiele nowych miejsc pracy. Wizyty konsumentów w wirtualnych sklepach pomogłyby oszczędzić czas, a same sklepy wydawałyby mniej, np. na wynajmem czy koszty energii. Możliwe, że w ostatecznym rozrachunku zyska na tym cała planeta, a ludzie ograniczą podróże i spotkania w świecie realnym do minimum.
Ja osobiście nie mam jednak zaufania do produktów tworzonych przez zespół Marka Zuckerberga i raczej nie zdecyduję się na dołączenie, a tym bardziej na zainwestowanie w tak potencjalnie uzależniającą technologię.
Jakiś czas temu na platformie Netflix był serial ,,Black Mirror”. Myślę, że warto go obejrzeć, ponieważ przybliża wiele zagrożeń związanych z postępującym uzależnieniem od nowoczesnych technologii i cyfryzacji. Ludzie jeszcze nie zdają sobie sprawy z tego, jakie będą potencjalne koszty życia w metaverse.
Z drugiej strony taki świat stworzyłby wiele nowych miejsc pracy. Wizyty konsumentów w wirtualnych sklepach pomogłyby oszczędzić czas, a same sklepy wydawałyby mniej, np. na wynajmem czy koszty energii. Możliwe, że w ostatecznym rozrachunku zyska na tym cała planeta, a ludzie ograniczą podróże i spotkania w świecie realnym do minimum.
Ja osobiście nie mam jednak zaufania do produktów tworzonych przez zespół Marka Zuckerberga i raczej nie zdecyduję się na dołączenie, a tym bardziej na zainwestowanie w tak potencjalnie uzależniającą technologię.
Machine translated
3 likes
O tym, czym będzie metaverse, dopiero się przekonamy. Na razie są wizje i plany, a te, jak dobrze wiemy z życia, zwykle ulegają zmianom. Czy uważam, że plan Marka Zuckerberga może zostać z sukcesem wprowadzony w życie? Tak, to zdecydowanie wizja przyszłości, w którą jestem w stanie uwierzyć. Wystarczy przyjrzeć się, w jakim stopniu dzieci i młodzież są już uzależnione od świata wirtualnego. Niedługo smartfony przyrosną im do ręki, a nieobecność w mediach społecznościowych traktują jak największą życiową tragedię. Może trochę wyolbrzymiam ten problem, ale prawie każdy rodzic nastolatka wie, o czym mówię. Bezpośrednia interakcja z wirtualnymi światami będzie po prostu kolejnym etapem rozwoju technologii internetowej, która odniosła tak spektakularny sukces w ostatnich dekadach. A przecież jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku przeważało przekonanie, że internet nie jest ludziom potrzebny.
Budowa metaverse zajmie lata i będzie wymagała współpracy wielu firm oraz zaangażowania olbrzymich środków. Spowoduje to pojawienie się nowych zawodów oraz idei, o których jeszcze dziś nie mamy pojęcia. Ale jedno jest pewne – młode pokolenie będzie już mentalnie gotowe na wejście w ten świat. I zakładam, że chętnie wydadzą swoje pieniądze w takiej rzeczywistości, tak jak dziś biegną do markowych sklepów, by za zwykłą bluzę zapłacić tysiąc złotych, bo ma TO logo, a nie inne.
Potrzebne będą na pewno jakieś zachęty, aby ludzie odważyli się spróbować tej wirtualnej rzeczywistości. Sam sprzęt umożliwiający dołączenie również może być drogi, więc na początku spodziewam się, że będzie to forma rozrywki dla lepiej sytuowanych osób. Ale w sumie nie tak dawno i smartfony były luksusem. Jeszcze waham się nad zainwestowaniem w firmy zajmujące się głębiej tematem metaverse, bo jednak pandemia, a teraz wojna i kłopoty gospodarcze kierują uwagę świata na inne sprawy, ale nie wykluczam, że w dogodnej chwili małą częścią kapitału podejmę decyzję na tak. Zobaczymy.
Budowa metaverse zajmie lata i będzie wymagała współpracy wielu firm oraz zaangażowania olbrzymich środków. Spowoduje to pojawienie się nowych zawodów oraz idei, o których jeszcze dziś nie mamy pojęcia. Ale jedno jest pewne – młode pokolenie będzie już mentalnie gotowe na wejście w ten świat. I zakładam, że chętnie wydadzą swoje pieniądze w takiej rzeczywistości, tak jak dziś biegną do markowych sklepów, by za zwykłą bluzę zapłacić tysiąc złotych, bo ma TO logo, a nie inne.
Potrzebne będą na pewno jakieś zachęty, aby ludzie odważyli się spróbować tej wirtualnej rzeczywistości. Sam sprzęt umożliwiający dołączenie również może być drogi, więc na początku spodziewam się, że będzie to forma rozrywki dla lepiej sytuowanych osób. Ale w sumie nie tak dawno i smartfony były luksusem. Jeszcze waham się nad zainwestowaniem w firmy zajmujące się głębiej tematem metaverse, bo jednak pandemia, a teraz wojna i kłopoty gospodarcze kierują uwagę świata na inne sprawy, ale nie wykluczam, że w dogodnej chwili małą częścią kapitału podejmę decyzję na tak. Zobaczymy.
O tym, czym będzie metaverse, dopiero się przekonamy. Na razie są wizje i plany, a te, jak dobrze wiemy z życia, zwykle ulegają zmianom. Czy uważam, że plan Marka Zuckerberga może zostać z sukcesem wprowadzony w życie? Tak, to zdecydowanie wizja przyszłości, w którą jestem w stanie uwierzyć. Wystarczy przyjrzeć się, w jakim stopniu dzieci i młodzież są już uzależnione od świata wirtualnego. Niedługo smartfony przyrosną im do ręki, a nieobecność w mediach społecznościowych traktują jak największą życiową tragedię. Może trochę wyolbrzymiam ten problem, ale prawie każdy rodzic nastolatka wie, o czym mówię. Bezpośrednia interakcja z wirtualnymi światami będzie po prostu kolejnym etapem rozwoju technologii internetowej, która odniosła tak spektakularny sukces w ostatnich dekadach. A przecież jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku przeważało przekonanie, że internet nie jest ludziom potrzebny.
Budowa metaverse zajmie lata i będzie wymagała współpracy wielu firm oraz zaangażowania olbrzymich środków. Spowoduje to pojawienie się nowych zawodów oraz idei, o których jeszcze dziś nie mamy pojęcia. Ale jedno jest pewne – młode pokolenie będzie już mentalnie gotowe na wejście w ten świat. I zakładam, że chętnie wydadzą swoje pieniądze w takiej rzeczywistości, tak jak dziś biegną do markowych sklepów, by za zwykłą bluzę zapłacić tysiąc złotych, bo ma TO logo, a nie inne.
Potrzebne będą na pewno jakieś zachęty, aby ludzie odważyli się spróbować tej wirtualnej rzeczywistości. Sam sprzęt umożliwiający dołączenie również może być drogi, więc na początku spodziewam się, że będzie to forma rozrywki dla lepiej sytuowanych osób. Ale w sumie nie tak dawno i smartfony były luksusem. Jeszcze waham się nad zainwestowaniem w firmy zajmujące się głębiej tematem metaverse, bo jednak pandemia, a teraz wojna i kłopoty gospodarcze kierują uwagę świata na inne sprawy, ale nie wykluczam, że w dogodnej chwili małą częścią kapitału podejmę decyzję na tak. Zobaczymy.
Budowa metaverse zajmie lata i będzie wymagała współpracy wielu firm oraz zaangażowania olbrzymich środków. Spowoduje to pojawienie się nowych zawodów oraz idei, o których jeszcze dziś nie mamy pojęcia. Ale jedno jest pewne – młode pokolenie będzie już mentalnie gotowe na wejście w ten świat. I zakładam, że chętnie wydadzą swoje pieniądze w takiej rzeczywistości, tak jak dziś biegną do markowych sklepów, by za zwykłą bluzę zapłacić tysiąc złotych, bo ma TO logo, a nie inne.
Potrzebne będą na pewno jakieś zachęty, aby ludzie odważyli się spróbować tej wirtualnej rzeczywistości. Sam sprzęt umożliwiający dołączenie również może być drogi, więc na początku spodziewam się, że będzie to forma rozrywki dla lepiej sytuowanych osób. Ale w sumie nie tak dawno i smartfony były luksusem. Jeszcze waham się nad zainwestowaniem w firmy zajmujące się głębiej tematem metaverse, bo jednak pandemia, a teraz wojna i kłopoty gospodarcze kierują uwagę świata na inne sprawy, ale nie wykluczam, że w dogodnej chwili małą częścią kapitału podejmę decyzję na tak. Zobaczymy.
Machine translated
3 likes
it is a reflection of real life in virtual reality. With the help of an avatar created by you, you can go to meetings with friends, to concerts, play games and switch between these games with one avatar. Overall, a rather uninteresting direction in which the world, unfortunately, is heading - the world of digitization and the lack of traditional relationships and interpersonal relationships. However, this has its good application apart from the usual entertainment, namely for people who for some medical or distance reasons cannot participate in a given event, thanks to the metaverse world it is possible and it is not about passive observation, but rather active participation.
it is a reflection of real life in virtual reality. With the help of an avatar created by you, you can go to meetings with friends, to concerts, play games and switch between these games with one avatar. Overall, a rather uninteresting direction in which the world, unfortunately, is heading - the world of digitization and the lack of traditional relationships and interpersonal relationships. However, this has its good application apart from the usual entertainment, namely for people who for some medical or distance reasons cannot participate in a given event, thanks to the metaverse world it is possible and it is not about passive observation, but rather active participation.
Machine translated
2 likes
There are many layers to understanding what a metaverse really is.
1. We live on the wave of technological movement, the transition from Web2 to Web3, where
The Internet is an immersive (3D) experience. Thanks to VR/AR technology
we connect to the digital ecosystem/platform. This experience will happen
getting easier with the development of new technologies and various miniaturization
type of devices.
2. The metaverse is strongly associated with the sense of presence, being in the present
(here and now) that different people around the world can experience together
(family, friends, co-workers, fans, customers) during their activities
(work, education, events, lifestyle and many more).
3. The metaverse is driven by people for whom true digital ownership
'true digital ownership', 'creators economy', social
'community first', fan and fun come first.
4. Metaverse topics with a capital 'M' include: immersive Internet, AR/VR,
mast intelligence, 'AI', non-exchangeable 'NFTs' tokens, blockchain technology,
cryptocurrencies, digital fashion, avatars, haptics, 5G, decen-
tralization (...)
5. Is there one metaverse or are there metaverses? The first one is not (yet) full
definition in any dictionary (!). Metaverses can, to some extent,
explore through platforms (Roblox, Sandbox, Fortnite), fashion (Balenciaga,
Nike, Gucci), music industry (Snoop Dogg), cosmetics industry (SK-II).
6. Metaverse has huge untapped opportunities for all... brands,
industries, people, artists.
7. Metaverse is a way of thinking. 'Web2' mindset is unable to create
'Web3' experiences. It's a transition from 2D to 3D, immersive Internet.
8. The metaverse is not a single virtual world, but an immersive system
other virtual worlds (Decentraland, Horizon Worlds).
The quote comes from the free ebook NFT EDUCATION
introductory guide to the world of nft
1. We live on the wave of technological movement, the transition from Web2 to Web3, where
The Internet is an immersive (3D) experience. Thanks to VR/AR technology
we connect to the digital ecosystem/platform. This experience will happen
getting easier with the development of new technologies and various miniaturization
type of devices.
2. The metaverse is strongly associated with the sense of presence, being in the present
(here and now) that different people around the world can experience together
(family, friends, co-workers, fans, customers) during their activities
(work, education, events, lifestyle and many more).
3. The metaverse is driven by people for whom true digital ownership
'true digital ownership', 'creators economy', social
'community first', fan and fun come first.
4. Metaverse topics with a capital 'M' include: immersive Internet, AR/VR,
mast intelligence, 'AI', non-exchangeable 'NFTs' tokens, blockchain technology,
cryptocurrencies, digital fashion, avatars, haptics, 5G, decen-
tralization (...)
5. Is there one metaverse or are there metaverses? The first one is not (yet) full
definition in any dictionary (!). Metaverses can, to some extent,
explore through platforms (Roblox, Sandbox, Fortnite), fashion (Balenciaga,
Nike, Gucci), music industry (Snoop Dogg), cosmetics industry (SK-II).
6. Metaverse has huge untapped opportunities for all... brands,
industries, people, artists.
7. Metaverse is a way of thinking. 'Web2' mindset is unable to create
'Web3' experiences. It's a transition from 2D to 3D, immersive Internet.
8. The metaverse is not a single virtual world, but an immersive system
other virtual worlds (Decentraland, Horizon Worlds).
The quote comes from the free ebook NFT EDUCATION
introductory guide to the world of nft
There are many layers to understanding what a metaverse really is.
1. We live on the wave of technological movement, the transition from Web2 to Web3, where
The Internet is an immersive (3D) experience. Thanks to VR/AR technology
we connect to the digital ecosystem/platform. This experience will happen
getting easier with the development of new technologies and various miniaturization
type of devices.
2. The metaverse is strongly associated with the sense of presence, being in the present
(here and now) that different people around the world can experience together
(family, friends, co-workers, fans, customers) during their activities
(work, education, events, lifestyle and many more).
3. The metaverse is driven by people for whom true digital ownership
'true digital ownership', 'creators economy', social
'community first', fan and fun come first.
4. Metaverse topics with a capital 'M' include: immersive Internet, AR/VR,
mast intelligence, 'AI', non-exchangeable 'NFTs' tokens, blockchain technology,
cryptocurrencies, digital fashion, avatars, haptics, 5G, decen-
tralization (...)
5. Is there one metaverse or are there metaverses? The first one is not (yet) full
definition in any dictionary (!). Metaverses can, to some extent,
explore through platforms (Roblox, Sandbox, Fortnite), fashion (Balenciaga,
Nike, Gucci), music industry (Snoop Dogg), cosmetics industry (SK-II).
6. Metaverse has huge untapped opportunities for all... brands,
industries, people, artists.
7. Metaverse is a way of thinking. 'Web2' mindset is unable to create
'Web3' experiences. It's a transition from 2D to 3D, immersive Internet.
8. The metaverse is not a single virtual world, but an immersive system
other virtual worlds (Decentraland, Horizon Worlds).
The quote comes from the free ebook NFT EDUCATION
introductory guide to the world of nft
1. We live on the wave of technological movement, the transition from Web2 to Web3, where
The Internet is an immersive (3D) experience. Thanks to VR/AR technology
we connect to the digital ecosystem/platform. This experience will happen
getting easier with the development of new technologies and various miniaturization
type of devices.
2. The metaverse is strongly associated with the sense of presence, being in the present
(here and now) that different people around the world can experience together
(family, friends, co-workers, fans, customers) during their activities
(work, education, events, lifestyle and many more).
3. The metaverse is driven by people for whom true digital ownership
'true digital ownership', 'creators economy', social
'community first', fan and fun come first.
4. Metaverse topics with a capital 'M' include: immersive Internet, AR/VR,
mast intelligence, 'AI', non-exchangeable 'NFTs' tokens, blockchain technology,
cryptocurrencies, digital fashion, avatars, haptics, 5G, decen-
tralization (...)
5. Is there one metaverse or are there metaverses? The first one is not (yet) full
definition in any dictionary (!). Metaverses can, to some extent,
explore through platforms (Roblox, Sandbox, Fortnite), fashion (Balenciaga,
Nike, Gucci), music industry (Snoop Dogg), cosmetics industry (SK-II).
6. Metaverse has huge untapped opportunities for all... brands,
industries, people, artists.
7. Metaverse is a way of thinking. 'Web2' mindset is unable to create
'Web3' experiences. It's a transition from 2D to 3D, immersive Internet.
8. The metaverse is not a single virtual world, but an immersive system
other virtual worlds (Decentraland, Horizon Worlds).
The quote comes from the free ebook NFT EDUCATION
introductory guide to the world of nft
Machine translated
…and what is it not? quite a philosophical term
…and what is it not? quite a philosophical term
Machine translated
To put it briefly, it is nothing but VR but more real
To put it briefly, it is nothing but VR but more real
Machine translated
Metaverse is a concept of a digital universe that combines virtual reality with physical reality. It is a place where people can interact with each other and with the environment using avatars and other technologies. Metaverse technology has the potential to change the investment industry by creating new opportunities in trading, marketing, entertainment, and other sectors. Investors can benefit from the Metaverse by investing in companies operating in this space, purchasing virtual real estate, or creating their own virtual applications and content.
Metaverse is a concept of a digital universe that combines virtual reality with physical reality. It is a place where people can interact with each other and with the environment using avatars and other technologies. Metaverse technology has the potential to change the investment industry by creating new opportunities in trading, marketing, entertainment, and other sectors. Investors can benefit from the Metaverse by investing in companies operating in this space, purchasing virtual real estate, or creating their own virtual applications and content.
Machine translated