© CCFOUND sp. z o.o. sp.k.

W jakiej dziedzinie ccFound ma największe szanse odnieść sukces?

63%

(53 głosów)

29%

(24 głosów)

8%

(7 głosów


Informacje:

Kryteria wygranej:

Każdy odpowiadający proporcjonalnie do ilości podbić

Czas trwania konkursu:

Zamknięte

Kwota nagrody:

15 $

23 użytkowników podbija to!

21 odpowiedzi


chomikgrizzly
Nagrodzony

Podoba mi się i nie podoba zarazem. Rozumiem co się dzieje. Ale nie wiadomo, które podejście będzie trafne na sam pierw. To wszystko możebyć zrobione z sukcesem, ale jakby, tematowi oryginalnemu nie została dana szansa, bo jest goniony pieniądz, zamiast dawanie wartości i użyteczności. A dopiero na tej podstawie, należałoby monetyzować. Gonienie pieniadza wygladało tak: Co tu zrobić, co tu zrobić, platforma musi zarabiać, inwestorzy fukają, hhh szybko zrobić market place! ok jest! uff.. za słabo kupują… co dalej? ) A ja wiedziałem, że tak bedzie, bo ludzie niepotrzebują kupować kursów, tylko żeby IM płacić hah. Każdy chce tylko żeby mu sypać NO PRZECIEŻ! Wiadomo. A sprzedawcy kursów, to przecież "naciągacze i cfaniaki" - no i tak, zgadzam sie, cfaniaki napewno, sprytni, zaradni, mądrze robią, mają wiedze,  należy ją sprzedać komuś kto jej nie ma. Ale ludzie by woleli, żeby jednak IM płacić, najlepiej za nic, a nie jakies kursy, żeby kupować brrrr (nerwowy wzdryg). A wyobraź sobie, że zbierasz inwestorów, robisz biznesplan żeby wybudować osiedle mieszkalne, stawiasz fundamenty, po 2 latach są juz gotowe, pieniadze w połowie wydane, i nagle decydujesz, że nie, jednak to będzie hipermarket. Bo ceny wzrosły materiałów i pracy i tyle można z tego postawić już za tą kase co jest, ale plan nie był przygotowany na hipermarket, miejse było wybrane pod mieszkania, do okoła zielona okolica, jeszcze mało zamieszkana, nie przy dużych węzłach komunikacyjnych, klientów jeszcze nie ma, bo najpierw powinny być mieszkania do okoła… No nie wiem, tak jakoś mi się skojarzyło. Podobieństwo do CCfound całkowicie przypadkowe.  Rozumiem, że zabrakło pieniedzy i ludzi na taki rozmach, który dawałby możliwość zrobienia tego, co miałobyć zrobione. Albo plan budowy od poczatku nie był kompletny i był jakimś bliżej nie określonym założeniem, że to by było fajnie zrobić, a potem zdziwienie, że ludzie tego nie chcą, aha to robimy co innego. A może ludzie tego chcą, ale jeszcze nie wiedzą? A może nie została im dana szansa poznać co by mogli tutaj chcieć? Ponieważ od poczatku byli zapraszani na niegotowy i niedziałający produkt, jak plac budowy oferujący jedynie fundamenty, i co by mieli tam robić? jeszcze zadzwonić po znajomych i rodzine, żeby rozbić kocyk z herbatką i ciasteczkami miedzy wystajacymi pretami z żel betonu? hahaaaa. Otórz to Wizja przewodnia, miała być ziszczona. Po obejrzeniu tej pierwszej 2 godzinnej prezentacji z mapą, czym miałby byc ccfound, w odpowiedzi na mailing Piotra, odpisałem:

"czesc,

bardzo mi sie spodobala Twoja prezentacja,
urzekajace zrozumienie, chce tego samego.

Dobitnie wypisales obecny stan rzeczy
"(...)nikt tego nie robi(...)"
i wypisales jak powinno być.

Obejrzalem do konca.
Ale pozostal mi niedosyt,
 

https://www.youtube.com/watch?v=uqO6P6zVnls#t=1h01m23s
 

"Brakuje dzisiaj w internecie miejsca, dla normalnych ludzi, ktorzy chcieliby po prostu pomoc innym. Prowadzenie bloga sie nie oplaca,
jutuba, sie nie oplaca,
fejsbuka sie nie oplaca,
prowadzenie jakichkolwiek dzisiaj mediow sie nie oplaca.
 

Tworzymy pierwsze medium w internecie, w ktorym to sie bedzie oplacalo, dla ludzi, ktorzy sa pomocni."
 

Mam wrazenie, że nie rozwinoles jednej ważnej kwestii,
Mianowicie, jak masz zamiar to urzeczywistnic?
Jak to zrobisz?
 

Jestem takim normalnym, pomocnym ludziem, który po prostu chce pomagać innym.
Codziennie sprawdzam wszystkie pytania na ccfound, i odpowiadam tam, gdzie moge cos wniesc wartosciowego.

Skoro prowadzenie bloga sie nie oplaca,
fejsbyka i jutuba tez nie.
To czy moglbys powiedziec, jak ma sie oplacac ccfound?
Kto ma mi placić?
Jakie sa perspektywy na najblizsze miesiace?"

(…)

"Tak, mamy śmietnik postów, facebook, youtube, fora, są pełne postów, które bywają bardzo wartosciowe.

Analogicznie do googla i stron, wynika z prezentacji, że ccfound miałby uporządkować posty z całego internetu?

Tak wynika z prezentacji, ze ccfound uporzadkuje już istniejace posty.

Rozumiem, ze chodziło Ci, że potrzeba napisac te posty od nowa już na ccfound, i wtedy bedą uporządkowane.

Ale może trzeba rzeczywiście zaimportować to co już jest w necie, a do ich autorów wysłać wiadomość, że ich treść znalazła nowy dom? gdzie bedzie lepiej potraktowana i że bedzie możliwosc otrzymywać nawet jakieś tantiemy, jak się zarejestuja? bo komus sie spodoba i zawsze może stipować, albo nawiazac kontakt po wiecej info odpłatnie. (Być może można sobie samemu wziąć, skopiować, być moze trzeba nawiazac wspolprace z danym forum i zaoferowac mu coś, miejsce w ccfound.)"

Całość pod adresem: https://pastebin.com/uKXQF3HV
(przeczytaj dopiero po skończeniu czytania całości tego komentarza)

Czyli ogólnie, sprzeniewierzenie ideii, dla prób pozyskania pieniedzy.
CCfound, Jak utalentowany malarz, który zamiast doskonalić sie i malować obrazy, to gania od 6 do 18, bo środowisko wymaga, żeby był odnoszącym sukcesy człowiekiem. A może on ma zrobić to co ma zrobić? swojego, rewolucyjnego, a nie dawać się wciągnąć w to co się zwykło powszechnie robić.

Cała ta zbiórka jakby mogłaby lepiej wykorzystana.
Przytocze przykład, który znam. STORJ zrobiło zbiórkę, initial coin offering,
Uzbierali 30 milionów usd, za tą kase wydali inwestorom tokeny, a sami zachowali dużą większość, zamknietą w transzach uwalnianych kwartalnie, aby mieć fundusze na kilka lat pracy nad ambitnym projektem, który sobie wymyślili, że zrobią. Coś, co się jeszcze nikomu nie udało, zdecentralizowany hosting dla przedsiębiorstw, z gwarancjami jak u najlepszych w branży, do tego “coś czego nikt nie robi”: pliki szyfrowane, zero knowledge, brak ograniczen przepustowosci jak w klasycznych serwerowniach, całkowicie zdecentralizowany, niskie koszty, brak koniecznosci budowania serwerowni, zamiast tego zaprzęść do pracy sprzęt prywatny, który i tak już jest używany, albo, który tanio można kupić używany do każdego domu.
Nikomu sie jeszcze nie udało, bo trzeba pogodzić wiele czynników, jak opłacać te serwery domowe, na tyle, żeby się opłacało trzymać je 24/7/365 włączone dla STORJ, a jednocześnie tak nisko, żeby konkurować ze światowymi gigantami chmury, jak Azure, Google, czy Amazon, które sa kombajnami usług. Oraz z tanimi, jedynie hostingami, jak Backblaze czy Wasabi. STORJ po juz chyba 5 latach, nadal nie jest calkowicie zdecentralizowany, dopiero jakeis 2 lata temu uzyskał wystarczającą sprawność, że można pełnoprawnie korzystać i osiągi są jak zakładano. Czyli jest sobie video na stronie oferującej kursy, kursant klika, żeby je obejrzeć. W tym momencie 80 czy 160 serwerów konkuruje o dostarczenie tego video, które najszybciej odpowiedzą, te wygrają wyścig do przeglądarki klienta.
Potrzeba tylko 29 z nich, bo plik leży na conajmniej 80 różnych nodach (node = węzeł, jak w bitcoinie, jeden osobny serwer, w czyimś osobnym mieszkaniu, ale nie zawsze) Dzieki czemu, nie ma czegos takiego, że plik się “bufferuje”. 80-160 a nawet w przyszłości dużo wiecej maszyn rywalizuje o dostarczenie, nawet ogromne pliki video buferują się 2 sekundy i już! Leci! Dodatkowo, można przewijać w dowolny moment video i nigdy nie zacina. Ponieważ każda taka maszyna ma swój przecież internet. Teraz w domach mamy łącza jak 10 lat temu miały tylko serwerownie! Mamy światłowody w domach, z przepustowością 300Mbps uploadu. (np: orange 1000/300 za śmieszne pieniadze miesięcznie) Jeśli wierzyć storj.io koszt tego wszystkiego jest wielokrotnie niższy niż np: Microsoft Azure: https://www.storj.io/pricing

Choć nadal jest wiele wyzwań w STORJ, to już działa, i działa lepiej, taniej i bezpieczeniej niż cokolwiek innego!
(ostatnio Microsoft puscił plame i oddał hackerom dostęp do plików swoich klientów! gdyby to było w STORJ, pliki klientów i tak byłyby nie do odszyfrowania przez złodziei, nie do otworzenia) Dodatkowo Storj wytworzył sobie duża pule firm i projektów partnerskich, którzy oferują usługe dalej do swoich partnerów lub uzupełniają się ze STORJ, ale STORJ trzyma sie tylko swojego celu, hosting, nie jest niczym innym, od tego są partnerzy.

Gdyby STORJ stwierdził, po 2ch latach, że jednak to oni chcą być zwykłą serwerownią, bo trzeba być rentownym, to gówno by z tego było.
Co oni wiec zrobili, żeby mieć pieniądze? Wytworzyli ograniczoną ilośc tokenów bodaj 420 miliony. z 80% chyba zamrozili, uwalniane co kwartał częściowo. Z tego opłacali nody, czyli serwery i programistów, wszyscy razem wszystko testowaliśmy i dokręcaliśmy na forum, które jest miejscem entuzjastów, których łączy ta pierwsza idea, czym STORJ ma być i dążeniem do tego. To idea, musi być mocna, działajaca na wyobraźnie, "jak byłoby fajnie gdyby zrobić to". Dzieki temu wielu operatorów nodów nie patrzy ile zarabiają, byle utrzymywać serwery i zgłaszać błędy. Chociaż na poczatku wycena tokena było groszowa, ale wypłaty były zawsze w stałej wysokości według cennika w USD. Czyli jednego miesiaca wypłata 5 usd to było 45 tokenów, a innego 27. STORJ od poczatku dodawał sie do wielu gieł na całym świecie, w każdym razie historia jest taka, że z jakiś 0.11 centow w 2019, kiedy to wystartowała finalna wersja STORJ V3, wycena systematycznie rosła przez lata,  do nawet $3 za token w 2021 dwukrotnie, a dziś jest $0,29. Wiec kto od poczatku startu V3, zbierał te tokeny to miał wiele momentów, żeby je wypłacić dopiero na znacznym wzroście. A jako, że to rynek krypto, wciąż dziki zachód, napewno jeszcze wtedy, czy założyciele storj nie korzystali z szerokich możliwości wpływu na wycene tokena, aby się dokapitalizowywać? Retoryczne pytanie. I tak się finansowali, wiedzieli kiedy wycena bedzie chwilowo wyższa, żeby sprzedać,  i być może nawet skupowali, kiedy była niższa. Tam było kilku mądrych giełdowo ludzi przy firmie, więc napewno wiedzieli co i kiedy zrobić, gdy nadarzała się okazja. Dziwnym zbiegiem okoliczności ccfound też ma takich ludzi, z tego co widziałem. Niewykorzystany jeszcze potencjał? Także w STORJ starczało na wszystkie wydatki, a ich finanse są publicznie widoczne, są oni też open source, i nawet nie bali się, że ktoś ich skopiuje. Poprostu chęci i liczby ludzi pracujących nad projektem, nie da się skopiować. A kurcze jak bardzo tej checi by nie było, gdyby nie idea, i przywiazanie do niej od poczatku i konsekwentne do niej dążenie.

Patrząc na ten przykład, można rozważać, że przy platformie społecznościowej, finansowanie mogłoby przebiegać analogicznie, serwery to ludzie zadający pytania i odpowiadajacy, opłacani, z tokenów, których wycena w miare zwiekszania szansy sukcesu idei, której wierna jest strona i dodawania na różne giełdy miałaby rosnąć. Ludzie pisząc w coraz wiekszej mierze, utrzymywali by serwis przy życiu, zwiekszajac tą szanse sukcesu i przyciągając swoją masą więcej ludzi, samonapedzajac się. Czyli wniosek, trzeba sprawić, by ludzie chcieli pisać i mieli po co tutaj wchodzić i trzeba ich mieć z czego nagradzać (niekoniecznie tylko tokenem, a budową reputacji). A dopiero tętniąca zyciem platforma, jest zadatkiem na dalsze monetyzowanie jak oferowanie tym ludziom już produktów do kupienia, jak kursy. Czy zamiast sprzedawania ich danych jak robił FB, to wykorzystać je do łączenia ludzi, potrzebujących, z tymi, którzy potrzebują: wiedzy, doświadczenia, umiejętności -  a to można monetyzować.

Podoba mi się i nie podoba zarazem. Rozumiem co się dzieje. Ale nie wiadomo, które podejście będzie trafne na sam pierw. To wszystko możebyć zrobione z sukcesem, ale jakby, tematowi oryginalnemu nie została dana szansa, bo jest goniony pieniądz, zamiast dawanie wartości i użyteczności. A dopiero na tej podstawie, należałoby monetyzować. Gonienie pieniadza wygladało tak: Co tu zrobić, co tu zrobić, platforma musi zarabiać, inwestorzy fukają, hhh szybko zrobić market place! ok jest! uff.. za słabo kupują… co dalej? ) A ja wiedziałem, że tak bedzie, bo ludzie niepotrzebują kupować kursów, tylko żeby IM płacić hah. Każdy chce tylko żeby mu sypać NO PRZECIEŻ! Wiadomo. A sprzedawcy kursów, to przecież "naciągacze i cfaniaki" - no i tak, zgadzam sie, cfaniaki napewno, sprytni, zaradni, mądrze robią, mają wiedze,  należy ją sprzedać komuś kto jej nie ma. Ale ludzie by woleli, żeby jednak IM płacić, najlepiej za nic, a nie jakies kursy, żeby kupować brrrr (nerwowy wzdryg). A wyobraź sobie, że zbierasz inwestorów, robisz biznesplan żeby wybudować osiedle mieszkalne, stawiasz fundamenty, po 2 latach są juz gotowe, pieniadze w połowie wydane, i nagle decydujesz, że nie, jednak to będzie hipermarket. Bo ceny wzrosły materiałów i pracy i tyle można z tego postawić już za tą kase co jest, ale plan nie był przygotowany na hipermarket, miejse było wybrane pod mieszkania, do okoła zielona okolica, jeszcze mało zamieszkana, nie przy dużych węzłach komunikacyjnych, klientów jeszcze nie ma, bo najpierw powinny być mieszkania do okoła… No nie wiem, tak jakoś mi się skojarzyło. Podobieństwo do CCfound całkowicie przypadkowe.  Rozumiem, że zabrakło pieniedzy i ludzi na taki rozmach, który dawałby możliwość zrobienia tego, co miałobyć zrobione. Albo plan budowy od poczatku nie był kompletny i był jakimś bliżej nie określonym założeniem, że to by było fajnie zrobić, a potem zdziwienie, że ludzie tego nie chcą, aha to robimy co innego. A może ludzie tego chcą, ale jeszcze nie wiedzą? A może nie została im dana szansa poznać co by mogli tutaj chcieć? Ponieważ od poczatku byli zapraszani na niegotowy i niedziałający produkt, jak plac budowy oferujący jedynie fundamenty, i co by mieli tam robić? jeszcze zadzwonić po znajomych i rodzine, żeby rozbić kocyk z herbatką i ciasteczkami miedzy wystajacymi pretami z żel betonu? hahaaaa. Otórz to Wizja przewodnia, miała być ziszczona. Po obejrzeniu tej pierwszej 2 godzinnej prezentacji z mapą, czym miałby byc ccfound, w odpowiedzi na mailing Piotra, odpisałem:

"czesc,

bardzo mi sie spodobala Twoja prezentacja,
urzekajace zrozumienie, chce tego samego.

Dobitnie wypisales obecny stan rzeczy
"(...)nikt tego nie robi(...)"
i wypisales jak powinno być.

Obejrzalem do konca.
Ale pozostal mi niedosyt,
 

https://www.youtube.com/watch?v=uqO6P6zVnls#t=1h01m23s
 

"Brakuje dzisiaj w internecie miejsca, dla normalnych ludzi, ktorzy chcieliby po prostu pomoc innym. Prowadzenie bloga sie nie oplaca,
jutuba, sie nie oplaca,
fejsbuka sie nie oplaca,
prowadzenie jakichkolwiek dzisiaj mediow sie nie oplaca.
 

Tworzymy pierwsze medium w internecie, w ktorym to sie bedzie oplacalo, dla ludzi, ktorzy sa pomocni."
 

Mam wrazenie, że nie rozwinoles jednej ważnej kwestii,
Mianowicie, jak masz zamiar to urzeczywistnic?
Jak to zrobisz?
 

Jestem takim normalnym, pomocnym ludziem, który po prostu chce pomagać innym.
Codziennie sprawdzam wszystkie pytania na ccfound, i odpowiadam tam, gdzie moge cos wniesc wartosciowego.

Skoro prowadzenie bloga sie nie oplaca,
fejsbyka i jutuba tez nie.
To czy moglbys powiedziec, jak ma sie oplacac ccfound?
Kto ma mi placić?
Jakie sa perspektywy na najblizsze miesiace?"

(…)

"Tak, mamy śmietnik postów, facebook, youtube, fora, są pełne postów, które bywają bardzo wartosciowe.

Analogicznie do googla i stron, wynika z prezentacji, że ccfound miałby uporządkować posty z całego internetu?

Tak wynika z prezentacji, ze ccfound uporzadkuje już istniejace posty.

Rozumiem, ze chodziło Ci, że potrzeba napisac te posty od nowa już na ccfound, i wtedy bedą uporządkowane.

Ale może trzeba rzeczywiście zaimportować to co już jest w necie, a do ich autorów wysłać wiadomość, że ich treść znalazła nowy dom? gdzie bedzie lepiej potraktowana i że bedzie możliwosc otrzymywać nawet jakieś tantiemy, jak się zarejestuja? bo komus sie spodoba i zawsze może stipować, albo nawiazac kontakt po wiecej info odpłatnie. (Być może można sobie samemu wziąć, skopiować, być moze trzeba nawiazac wspolprace z danym forum i zaoferowac mu coś, miejsce w ccfound.)"

Całość pod adresem: https://pastebin.com/uKXQF3HV
(przeczytaj dopiero po skończeniu czytania całości tego komentarza)

Czyli ogólnie, sprzeniewierzenie ideii, dla prób pozyskania pieniedzy.
CCfound, Jak utalentowany malarz, który zamiast doskonalić sie i malować obrazy, to gania od 6 do 18, bo środowisko wymaga, żeby był odnoszącym sukcesy człowiekiem. A może on ma zrobić to co ma zrobić? swojego, rewolucyjnego, a nie dawać się wciągnąć w to co się zwykło powszechnie robić.

Cała ta zbiórka jakby mogłaby lepiej wykorzystana.
Przytocze przykład, który znam. STORJ zrobiło zbiórkę, initial coin offering,
Uzbierali 30 milionów usd, za tą kase wydali inwestorom tokeny, a sami zachowali dużą większość, zamknietą w transzach uwalnianych kwartalnie, aby mieć fundusze na kilka lat pracy nad ambitnym projektem, który sobie wymyślili, że zrobią. Coś, co się jeszcze nikomu nie udało, zdecentralizowany hosting dla przedsiębiorstw, z gwarancjami jak u najlepszych w branży, do tego “coś czego nikt nie robi”: pliki szyfrowane, zero knowledge, brak ograniczen przepustowosci jak w klasycznych serwerowniach, całkowicie zdecentralizowany, niskie koszty, brak koniecznosci budowania serwerowni, zamiast tego zaprzęść do pracy sprzęt prywatny, który i tak już jest używany, albo, który tanio można kupić używany do każdego domu.
Nikomu sie jeszcze nie udało, bo trzeba pogodzić wiele czynników, jak opłacać te serwery domowe, na tyle, żeby się opłacało trzymać je 24/7/365 włączone dla STORJ, a jednocześnie tak nisko, żeby konkurować ze światowymi gigantami chmury, jak Azure, Google, czy Amazon, które sa kombajnami usług. Oraz z tanimi, jedynie hostingami, jak Backblaze czy Wasabi. STORJ po juz chyba 5 latach, nadal nie jest calkowicie zdecentralizowany, dopiero jakeis 2 lata temu uzyskał wystarczającą sprawność, że można pełnoprawnie korzystać i osiągi są jak zakładano. Czyli jest sobie video na stronie oferującej kursy, kursant klika, żeby je obejrzeć. W tym momencie 80 czy 160 serwerów konkuruje o dostarczenie tego video, które najszybciej odpowiedzą, te wygrają wyścig do przeglądarki klienta.
Potrzeba tylko 29 z nich, bo plik leży na conajmniej 80 różnych nodach (node = węzeł, jak w bitcoinie, jeden osobny serwer, w czyimś osobnym mieszkaniu, ale nie zawsze) Dzieki czemu, nie ma czegos takiego, że plik się “bufferuje”. 80-160 a nawet w przyszłości dużo wiecej maszyn rywalizuje o dostarczenie, nawet ogromne pliki video buferują się 2 sekundy i już! Leci! Dodatkowo, można przewijać w dowolny moment video i nigdy nie zacina. Ponieważ każda taka maszyna ma swój przecież internet. Teraz w domach mamy łącza jak 10 lat temu miały tylko serwerownie! Mamy światłowody w domach, z przepustowością 300Mbps uploadu. (np: orange 1000/300 za śmieszne pieniadze miesięcznie) Jeśli wierzyć storj.io koszt tego wszystkiego jest wielokrotnie niższy niż np: Microsoft Azure: https://www.storj.io/pricing

Choć nadal jest wiele wyzwań w STORJ, to już działa, i działa lepiej, taniej i bezpieczeniej niż cokolwiek innego!
(ostatnio Microsoft puscił plame i oddał hackerom dostęp do plików swoich klientów! gdyby to było w STORJ, pliki klientów i tak byłyby nie do odszyfrowania przez złodziei, nie do otworzenia) Dodatkowo Storj wytworzył sobie duża pule firm i projektów partnerskich, którzy oferują usługe dalej do swoich partnerów lub uzupełniają się ze STORJ, ale STORJ trzyma sie tylko swojego celu, hosting, nie jest niczym innym, od tego są partnerzy.

Gdyby STORJ stwierdził, po 2ch latach, że jednak to oni chcą być zwykłą serwerownią, bo trzeba być rentownym, to gówno by z tego było.
Co oni wiec zrobili, żeby mieć pieniądze? Wytworzyli ograniczoną ilośc tokenów bodaj 420 miliony. z 80% chyba zamrozili, uwalniane co kwartał częściowo. Z tego opłacali nody, czyli serwery i programistów, wszyscy razem wszystko testowaliśmy i dokręcaliśmy na forum, które jest miejscem entuzjastów, których łączy ta pierwsza idea, czym STORJ ma być i dążeniem do tego. To idea, musi być mocna, działajaca na wyobraźnie, "jak byłoby fajnie gdyby zrobić to". Dzieki temu wielu operatorów nodów nie patrzy ile zarabiają, byle utrzymywać serwery i zgłaszać błędy. Chociaż na poczatku wycena tokena było groszowa, ale wypłaty były zawsze w stałej wysokości według cennika w USD. Czyli jednego miesiaca wypłata 5 usd to było 45 tokenów, a innego 27. STORJ od poczatku dodawał sie do wielu gieł na całym świecie, w każdym razie historia jest taka, że z jakiś 0.11 centow w 2019, kiedy to wystartowała finalna wersja STORJ V3, wycena systematycznie rosła przez lata,  do nawet $3 za token w 2021 dwukrotnie, a dziś jest $0,29. Wiec kto od poczatku startu V3, zbierał te tokeny to miał wiele momentów, żeby je wypłacić dopiero na znacznym wzroście. A jako, że to rynek krypto, wciąż dziki zachód, napewno jeszcze wtedy, czy założyciele storj nie korzystali z szerokich możliwości wpływu na wycene tokena, aby się dokapitalizowywać? Retoryczne pytanie. I tak się finansowali, wiedzieli kiedy wycena bedzie chwilowo wyższa, żeby sprzedać,  i być może nawet skupowali, kiedy była niższa. Tam było kilku mądrych giełdowo ludzi przy firmie, więc napewno wiedzieli co i kiedy zrobić, gdy nadarzała się okazja. Dziwnym zbiegiem okoliczności ccfound też ma takich ludzi, z tego co widziałem. Niewykorzystany jeszcze potencjał? Także w STORJ starczało na wszystkie wydatki, a ich finanse są publicznie widoczne, są oni też open source, i nawet nie bali się, że ktoś ich skopiuje. Poprostu chęci i liczby ludzi pracujących nad projektem, nie da się skopiować. A kurcze jak bardzo tej checi by nie było, gdyby nie idea, i przywiazanie do niej od poczatku i konsekwentne do niej dążenie.

Patrząc na ten przykład, można rozważać, że przy platformie społecznościowej, finansowanie mogłoby przebiegać analogicznie, serwery to ludzie zadający pytania i odpowiadajacy, opłacani, z tokenów, których wycena w miare zwiekszania szansy sukcesu idei, której wierna jest strona i dodawania na różne giełdy miałaby rosnąć. Ludzie pisząc w coraz wiekszej mierze, utrzymywali by serwis przy życiu, zwiekszajac tą szanse sukcesu i przyciągając swoją masą więcej ludzi, samonapedzajac się. Czyli wniosek, trzeba sprawić, by ludzie chcieli pisać i mieli po co tutaj wchodzić i trzeba ich mieć z czego nagradzać (niekoniecznie tylko tokenem, a budową reputacji). A dopiero tętniąca zyciem platforma, jest zadatkiem na dalsze monetyzowanie jak oferowanie tym ludziom już produktów do kupienia, jak kursy. Czy zamiast sprzedawania ich danych jak robił FB, to wykorzystać je do łączenia ludzi, potrzebujących, z tymi, którzy potrzebują: wiedzy, doświadczenia, umiejętności -  a to można monetyzować.

https://www.youtube.com/watc...

8 podbić

DoktorCukrzyca
Nagrodzony

CCFound powinno iść podobną “ścieżką” jak Amazon.

CCFound powinno iść podobną “ścieżką” jak Amazon.


7 podbić

Mmm
Nagrodzony

ccFound ma największe szanse na sukces jako platforma wydawnicza dla kursów. Platformy takie jak edX i Coursera już odniosły sukces w dostarczaniu wysokiej jakości kursów online, ale są one ograniczone przez fakt, że kursy są tworzone przez dużych dostawców treści. ccFound może zapewnić platformę dla każdego, kto chce utworzyć i udostępnić kurs online, niezależnie od jego rozmiaru lub budżetu. To sprawi, że kursy online będą bardziej dostępne dla szerszego grona odbiorców i może pomóc w transformacji edukacji.

Oprócz dostarczania platformy do tworzenia i udostępniania kursów online, ccFound może również pomóc w zarabianiu na kursach. Uczestnicy kursów mogą zapłacić za kursy, a twórcy kursów mogą zarabiać prowizję od każdego kursu, który sprzedają. To może pomóc w zachęceniu twórców kursów do tworzenia wysokiej jakości kursów i może pomóc w zapewnieniu, że kursy są dostępne dla wszystkich.

Ogólnie rzecz biorąc, ccFound ma potencjał, aby zrewolucjonizować edukację. Może zapewnić platformę dla każdego, kto chce utworzyć i udostępnić kurs online, a także może pomóc w zarabianiu na kursach. To sprawi, że kursy online będą bardziej dostępne dla szerszego grona odbiorców i może pomóc w transformacji edukacji.

Oto kilka dodatkowych powodów, dla których uważam, że ccFound ma największe szanse na sukces jako platforma wydawnicza dla kursów:

* Istnieje duży popyt na kursy online. W 2020 roku liczba osób, które uczestniczyły w kursach online, wzrosła o 90%.

* Kursy online są coraz bardziej popularne wśród pracodawców. Badanie przeprowadzone przez LinkedIn wykazało, że 77% pracodawców uważa, że umiejętności zdobyte w kursach online są istotne dla zatrudnienia.

* Technologia blockchain może pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa i przejrzystości kursów online. Technologia blockchain może pomóc w weryfikacji tożsamości uczestników kursów i w ochronie ich danych osobowych.

Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że ccFound ma potencjał, aby stać się wiodącą platformą wydawniczą dla kursów online.

ccFound ma największe szanse na sukces jako platforma wydawnicza dla kursów. Platformy takie jak edX i Coursera już odniosły sukces w dostarczaniu wysokiej jakości kursów online, ale są one ograniczone przez fakt, że kursy są tworzone przez dużych dostawców treści. ccFound może zapewnić platformę dla każdego, kto chce utworzyć i udostępnić kurs online, niezależnie od jego rozmiaru lub budżetu. To sprawi, że kursy online będą bardziej dostępne dla szerszego grona odbiorców i może pomóc w transformacji edukacji.

Oprócz dostarczania platformy do tworzenia i udostępniania kursów online, ccFound może również pomóc w zarabianiu na kursach. Uczestnicy kursów mogą zapłacić za kursy, a twórcy kursów mogą zarabiać prowizję od każdego kursu, który sprzedają. To może pomóc w zachęceniu twórców kursów do tworzenia wysokiej jakości kursów i może pomóc w zapewnieniu, że kursy są dostępne dla wszystkich.

Ogólnie rzecz biorąc, ccFound ma potencjał, aby zrewolucjonizować edukację. Może zapewnić platformę dla każdego, kto chce utworzyć i udostępnić kurs online, a także może pomóc w zarabianiu na kursach. To sprawi, że kursy online będą bardziej dostępne dla szerszego grona odbiorców i może pomóc w transformacji edukacji.

Oto kilka dodatkowych powodów, dla których uważam, że ccFound ma największe szanse na sukces jako platforma wydawnicza dla kursów:

* Istnieje duży popyt na kursy online. W 2020 roku liczba osób, które uczestniczyły w kursach online, wzrosła o 90%.

* Kursy online są coraz bardziej popularne wśród pracodawców. Badanie przeprowadzone przez LinkedIn wykazało, że 77% pracodawców uważa, że umiejętności zdobyte w kursach online są istotne dla zatrudnienia.

* Technologia blockchain może pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa i przejrzystości kursów online. Technologia blockchain może pomóc w weryfikacji tożsamości uczestników kursów i w ochronie ich danych osobowych.

Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że ccFound ma potencjał, aby stać się wiodącą platformą wydawniczą dla kursów online.


6 podbić

RobertBrzoza
Nagrodzony

Widzę ccfound jako portal społecznościowy, gdzie można poznać prawdę.

W jakiej dziedzinie?

Czy we wszystkich?

To zależy jakie osoby i jaką dziedzinę wybiorą. 

Jeżeli będzie to prawdziwa wiedza, oparta na prawdzie, na źródłach uczciwych naukowców/historyków, to ma szansę się przebić. Chyba już mało kogo interesują głupoty płynące z głównych mediów, zakłamana wiedza, specjaliści, którzy kłamią w zależności, ile im zapłacą. To chyba wszyscy widzieli podczas akcji kowidowej.

Natomiast, gdy wygrają specjaliści głównych mediów, poprawność polityczna, opieranie się na opłaconych badaniach/naukowcach/historykach, to wartościowe osoby nie będą tu publikować.

Im będzie więcej ludzi wartościowych, tym więcej będzie prawdziwych fanów tego portalu. Pod warunkiem, że prawda nie będzie ścigana, tylko dlatego, że nie mieści się w umysłach pewnych czytelników.

Po to są komentarze, aby dyskutować na poziomie.

W tym kierunku widzę rozwój portalu i komercjalizację.

Natomiast trzeba rzucać różne pomysły, wdrażać różne możliwości i sprawdzać, co przyjmie się, co zostanie zaakceptowane, w czym są pieniądze, bo portal musi się finansować.

Widzę ccfound jako portal społecznościowy, gdzie można poznać prawdę.

W jakiej dziedzinie?

Czy we wszystkich?

To zależy jakie osoby i jaką dziedzinę wybiorą. 

Jeżeli będzie to prawdziwa wiedza, oparta na prawdzie, na źródłach uczciwych naukowców/historyków, to ma szansę się przebić. Chyba już mało kogo interesują głupoty płynące z głównych mediów, zakłamana wiedza, specjaliści, którzy kłamią w zależności, ile im zapłacą. To chyba wszyscy widzieli podczas akcji kowidowej.

Natomiast, gdy wygrają specjaliści głównych mediów, poprawność polityczna, opieranie się na opłaconych badaniach/naukowcach/historykach, to wartościowe osoby nie będą tu publikować.

Im będzie więcej ludzi wartościowych, tym więcej będzie prawdziwych fanów tego portalu. Pod warunkiem, że prawda nie będzie ścigana, tylko dlatego, że nie mieści się w umysłach pewnych czytelników.

Po to są komentarze, aby dyskutować na poziomie.

W tym kierunku widzę rozwój portalu i komercjalizację.

Natomiast trzeba rzucać różne pomysły, wdrażać różne możliwości i sprawdzać, co przyjmie się, co zostanie zaakceptowane, w czym są pieniądze, bo portal musi się finansować.


5 podbić

SilentWater
Nagrodzony

Na chwilę obecną wstrzymuję się od oddania głosu na którąkolwiek z wyżej wymienionych opcji w tej sądzie. Zrobię to nieco później, jeśli o tym nie zapomnę. Moim zdaniem, postawiłbym na dywersyfikację i wprowadził do projektu te wszystkie trzy możliwości, aby działały równolegle i uzupełniały się wzajemnie. Mam jeszcze kilka pomysłów odnośnie tej platformy, które chcę w krótce przedstawić w formie propozycji do rozważenia.

Na chwilę obecną wstrzymuję się od oddania głosu na którąkolwiek z wyżej wymienionych opcji w tej sądzie. Zrobię to nieco później, jeśli o tym nie zapomnę. Moim zdaniem, postawiłbym na dywersyfikację i wprowadził do projektu te wszystkie trzy możliwości, aby działały równolegle i uzupełniały się wzajemnie. Mam jeszcze kilka pomysłów odnośnie tej platformy, które chcę w krótce przedstawić w formie propozycji do rozważenia.


5 podbić

cuneytakar
Nagrodzony

It seems that the "brain search engine" slogan at the beginning will not be successful. By employing experts in various specific subjects (health, education, finance, etc.), it can turn into a 24/7 fast expert online question-answer style platform. In addition, the labor market; Selling second-hand products such as real estate, automobiles, and returning to an e-commerce platform brings more income. My most important motivation for investing in the project was the regular passive income opportunity. I think this is an important reason for many investors. However, the platform is still not generating revenue.

It seems that the "brain search engine" slogan at the beginning will not be successful. By employing experts in various specific subjects (health, education, finance, etc.), it can turn into a 24/7 fast expert online question-answer style platform. In addition, the labor market; Selling second-hand products such as real estate, automobiles, and returning to an e-commerce platform brings more income. My most important motivation for investing in the project was the regular passive income opportunity. I think this is an important reason for many investors. However, the platform is still not generating revenue.

Przetłumaczone maszynowo


4 podbić

dominikj
Nagrodzony

Te grupy tematyczną mogą być spoko, ale i tak najwięcej zarabia się na płatnych reklamach,  tak jak Facebook, Google i inne firmy

Te grupy tematyczną mogą być spoko, ale i tak najwięcej zarabia się na płatnych reklamach,  tak jak Facebook, Google i inne firmy


2 podbić

lukaszswierczek
Nagrodzony

Nie wiem czy dobrze to rozumiem, ale według mnie pkt. 1 “Platforma społecznościowa” oraz pkt. 2 “Platforma wydawnicza” są ze sobą powiązane i to dość silnie. W takim sensie, że sprzedaż drogich, zaawansowanych szkoleń jest możliwa tylko bardzo konkretnie wyselekcjonowanej grupie odbiorców. Odbiorców, których można wcześniej zebrać wokół danego tematu lub wokół siebie jako specjalisty (szkoleniowca) za pomocą grupy tematycznej (zamiast np. publikacji materiałów i budowania swojej listy mailingowej do której później kieruje się oferty produktów). Może mam niepełny obraz rynku, bo nie zajmuję się sprzedażą szkoleń, ale przypadki które widziałem, czyli np. sprzedawany przez Phila Koniecznego mentoring za chyba 5000zł/rok to jest produkt, który wg mnie można sprzedać tylko bardzo specyficznej i mocno zainteresowanej tematem kryptowalut grupie ludzi, którą najpierw trzeba jakoś zebrać nie mając wyrobionej swojej marki czy nazwiska. Lub drugi przykład z poletka inwestowania w akcje polskich firm: serwis strefainwestorow.pl - ma wersję darmową z ogólnymi artykułami z tematyki inwestycyjnej, wersję płatną abonamentem za około 550zł/rok w ramach którego jest dostęp do różnych analiz rynku i spółek, prowadzone są portfele akcji z omówieniem, czy jest zamknięte forum dyskusyjne, oraz do tego jest jeszcze wyższy poziom, czyli szkolenie Rafała Iżyńskiego skutecznyinwestor.pl za 2400zł, plus do tego Live Learningi kosztujące chyba 1700zł/kwartał lub około 5000zł/rok gdzie na aktualnych danych ze sprawozdań finansowych są na żywo robione analizy fundamentalne spółek. I główną grupą docelową, której można sprzedać takie drogie szkolenie z analizy fundamentalnej to są właśnie ludzie z płatnej części Strefy Inwestorów, bo tam są właśnie ludzie na tyle mocno zagłębieni w temat, że będą skłonni do wyłożenia większych sum za szkolenie i konkretną wiedzę z tego zakresu. Próby sprzedaży drogiego szkolenia osobom zaglądającym tylko na darmową wersję platformy wydaje mi się miały by bardzo marny efekt. Dlatego myślę, że zaawansowane, płatne grupy tematyczne (ccfound jako platforma społecznościowa), gdzie będzie toczyć się żywa dyskusja na bardzo konkretne tematy dopiero są podstawą budowania grupy potencjalnych klientów, którym można sprzedawać zaawansowane, drogie szkolenia (ccfound jako platforma wydawnicza).

Nie wiem czy dobrze to rozumiem, ale według mnie pkt. 1 “Platforma społecznościowa” oraz pkt. 2 “Platforma wydawnicza” są ze sobą powiązane i to dość silnie. W takim sensie, że sprzedaż drogich, zaawansowanych szkoleń jest możliwa tylko bardzo konkretnie wyselekcjonowanej grupie odbiorców. Odbiorców, których można wcześniej zebrać wokół danego tematu lub wokół siebie jako specjalisty (szkoleniowca) za pomocą grupy tematycznej (zamiast np. publikacji materiałów i budowania swojej listy mailingowej do której później kieruje się oferty produktów). Może mam niepełny obraz rynku, bo nie zajmuję się sprzedażą szkoleń, ale przypadki które widziałem, czyli np. sprzedawany przez Phila Koniecznego mentoring za chyba 5000zł/rok to jest produkt, który wg mnie można sprzedać tylko bardzo specyficznej i mocno zainteresowanej tematem kryptowalut grupie ludzi, którą najpierw trzeba jakoś zebrać nie mając wyrobionej swojej marki czy nazwiska. Lub drugi przykład z poletka inwestowania w akcje polskich firm: serwis strefainwestorow.pl - ma wersję darmową z ogólnymi artykułami z tematyki inwestycyjnej, wersję płatną abonamentem za około 550zł/rok w ramach którego jest dostęp do różnych analiz rynku i spółek, prowadzone są portfele akcji z omówieniem, czy jest zamknięte forum dyskusyjne, oraz do tego jest jeszcze wyższy poziom, czyli szkolenie Rafała Iżyńskiego skutecznyinwestor.pl za 2400zł, plus do tego Live Learningi kosztujące chyba 1700zł/kwartał lub około 5000zł/rok gdzie na aktualnych danych ze sprawozdań finansowych są na żywo robione analizy fundamentalne spółek. I główną grupą docelową, której można sprzedać takie drogie szkolenie z analizy fundamentalnej to są właśnie ludzie z płatnej części Strefy Inwestorów, bo tam są właśnie ludzie na tyle mocno zagłębieni w temat, że będą skłonni do wyłożenia większych sum za szkolenie i konkretną wiedzę z tego zakresu. Próby sprzedaży drogiego szkolenia osobom zaglądającym tylko na darmową wersję platformy wydaje mi się miały by bardzo marny efekt. Dlatego myślę, że zaawansowane, płatne grupy tematyczne (ccfound jako platforma społecznościowa), gdzie będzie toczyć się żywa dyskusja na bardzo konkretne tematy dopiero są podstawą budowania grupy potencjalnych klientów, którym można sprzedawać zaawansowane, drogie szkolenia (ccfound jako platforma wydawnicza).


2 podbić

michal51525
Nagrodzony

ja bym się skłaniał bliżej punktu pierwszego. CCfound może być dobrym miejscem do zdobywania wartościowej wiedzy na różne tematy jeśli nie będzie zasypywany spamem. Jest szansa na to aby zbudować wartościową społeczność czerpiącą korzyści z dzielenia się wiedzą.

ja bym się skłaniał bliżej punktu pierwszego. CCfound może być dobrym miejscem do zdobywania wartościowej wiedzy na różne tematy jeśli nie będzie zasypywany spamem. Jest szansa na to aby zbudować wartościową społeczność czerpiącą korzyści z dzielenia się wiedzą.


2 podbić

Zubiks
Nagrodzony

Wydaje mi się, że jako platforma wiedzy ccfound może również być wzbogacane o płatne kursy, czy szkolenia jak również grupy dyskusyjne i komunikację wewnętrzną. Aczkolwiek grupy dyskusyjne pełne są klikaczy, którzy tylko je zaśmiecają nie wnosząc nic merytorycznego, dobrze byłoby tego uniknąć np. poprzez eksperckie panele dyskusyjne, gdzie z danym tematem “rozprawiałyby się” osoby merytoryczne, a pozostali mogliby mieć tylko dostęp do treści. Ewentualnie dodanie możliwości zgłaszania tematów do dyskusji.

Być może fajnym pomysłem byłoby utworzenie coś na kształt amazon kdp.

Wydaje mi się, że jako platforma wiedzy ccfound może również być wzbogacane o płatne kursy, czy szkolenia jak również grupy dyskusyjne i komunikację wewnętrzną. Aczkolwiek grupy dyskusyjne pełne są klikaczy, którzy tylko je zaśmiecają nie wnosząc nic merytorycznego, dobrze byłoby tego uniknąć np. poprzez eksperckie panele dyskusyjne, gdzie z danym tematem “rozprawiałyby się” osoby merytoryczne, a pozostali mogliby mieć tylko dostęp do treści. Ewentualnie dodanie możliwości zgłaszania tematów do dyskusji.

Być może fajnym pomysłem byłoby utworzenie coś na kształt amazon kdp.


2 podbić

Peryfrazje

Uważam, że ccFound ma szansę być platformą wydawniczą dla zaawansowanych szkoleń za kilka lat. Uważam, że te 30% wskazań na te chwilę, może świadczyć chyba bardziej o woli, chceniu ludzi wybierających ten wariant (oczywiście, mam na mysli siebie). Wyobrażam sobie, że dojdzie jeszcze kilka przeobrażeń, zmian na platformie. I za te kilka lat będzie ciekawie spojrzeć na to badanie, w którym 64% wskazań dotyczyło przekształcenia się w społeczność dyskutujących. To chyba dobrze odzwierciedla aktualną sytuację na ccFound, gdzie edukacja, szkolenia wciąż są w stadium zalążkowym, wymagające ciągłego rozwoju. Stawiam, że przełom pojawi się za kilka lat.

Uważam, że ccFound ma szansę być platformą wydawniczą dla zaawansowanych szkoleń za kilka lat. Uważam, że te 30% wskazań na te chwilę, może świadczyć chyba bardziej o woli, chceniu ludzi wybierających ten wariant (oczywiście, mam na mysli siebie). Wyobrażam sobie, że dojdzie jeszcze kilka przeobrażeń, zmian na platformie. I za te kilka lat będzie ciekawie spojrzeć na to badanie, w którym 64% wskazań dotyczyło przekształcenia się w społeczność dyskutujących. To chyba dobrze odzwierciedla aktualną sytuację na ccFound, gdzie edukacja, szkolenia wciąż są w stadium zalążkowym, wymagające ciągłego rozwoju. Stawiam, że przełom pojawi się za kilka lat.


2 podbić

pave
Nagrodzony

Ta trzecia opcja, jak się tak nad tym zacząłem zastanawiać (Jako platforma drobnych ogłoszeń po dodaniu wewnętrznego messengera, a następnie platforma ecommerce po dodaniu opcji "zapłać przez ccFound" z ochroną kupujących) to ma minus, który może być wyróżnikiem.

Sadzę, że a “ochrona kupujących” jest “realizowalna” w ramach jednego państwa - jednych przepisów prawa. A na platformie międzynarodowej już to mogło by być bardzo skomplikowane. Z drugiej strony - jeśli czegoś takiego jeszcze nie ma, to może być szansa. Niestety nie znam się na tym…

Ta trzecia opcja, jak się tak nad tym zacząłem zastanawiać (Jako platforma drobnych ogłoszeń po dodaniu wewnętrznego messengera, a następnie platforma ecommerce po dodaniu opcji "zapłać przez ccFound" z ochroną kupujących) to ma minus, który może być wyróżnikiem.

Sadzę, że a “ochrona kupujących” jest “realizowalna” w ramach jednego państwa - jednych przepisów prawa. A na platformie międzynarodowej już to mogło by być bardzo skomplikowane. Z drugiej strony - jeśli czegoś takiego jeszcze nie ma, to może być szansa. Niestety nie znam się na tym…


1 podbicie

Maczekk321

myśę że ccFOUND będzie to portal sopłecznościowy w którym będzie można doweidzieć się dużo przydatnych rzeczyw szybkim czasie oraz zbudować dobrze zgraną i chętną do pomocy społeczność

myśę że ccFOUND będzie to portal sopłecznościowy w którym będzie można doweidzieć się dużo przydatnych rzeczyw szybkim czasie oraz zbudować dobrze zgraną i chętną do pomocy społeczność


1 podbicie

AdamR
  1. Platforma Szkoleniowa
  2. Platforma Społecznościowa
  3. Wyszukiwarka informacji free.
  4. Platforma do zadawania pytań.
  1. Platforma Szkoleniowa
  2. Platforma Społecznościowa
  3. Wyszukiwarka informacji free.
  4. Platforma do zadawania pytań.

1 podbicie

SilentWater

Mam ważne pytanie odnośnie tej i każdej innej ankiety oraz uwagę techniczną za razem. Ogólnie, ktoś ma jakiś temat i ileś pytań do tego. Chce poddać ten temat razem z pytaniami pod głosowanie. W związku z tym publikuje ankietę, żeby ludzie głosowali na to, co ich zdaniem może być najlepsze. Teraz, aby oddać ważny głos w takiej sondzie byłby potrzebny jakiś prosty znacznik, który w jednoznaczny sposób określi czy to jest ankieta jednokrotnego lub wielokrotnego wyboru? Myślę, że takie oznaczenie powinno być dobrze widoczne gdzieś na samej górze lub w nagłówku każdej ankiety. Na przykład, w przypadku pytań konkursowych jest mała ikonka w formie 💎 na samej górze, potem treść pytania i Informacje o ogólnych zasadach. Uważam, że w jednym z tych miejsc powinna znajdować się wskazówka jak oddać ważny głos w danej sprawie tak, aby nie trafił on do kosza na śmieci jako nieważny.

Mam ważne pytanie odnośnie tej i każdej innej ankiety oraz uwagę techniczną za razem. Ogólnie, ktoś ma jakiś temat i ileś pytań do tego. Chce poddać ten temat razem z pytaniami pod głosowanie. W związku z tym publikuje ankietę, żeby ludzie głosowali na to, co ich zdaniem może być najlepsze. Teraz, aby oddać ważny głos w takiej sondzie byłby potrzebny jakiś prosty znacznik, który w jednoznaczny sposób określi czy to jest ankieta jednokrotnego lub wielokrotnego wyboru? Myślę, że takie oznaczenie powinno być dobrze widoczne gdzieś na samej górze lub w nagłówku każdej ankiety. Na przykład, w przypadku pytań konkursowych jest mała ikonka w formie 💎 na samej górze, potem treść pytania i Informacje o ogólnych zasadach. Uważam, że w jednym z tych miejsc powinna znajdować się wskazówka jak oddać ważny głos w danej sprawie tak, aby nie trafił on do kosza na śmieci jako nieważny.


1 podbicie

Jako platforma społecznościowa

Jako platforma społecznościowa


1 podbicie

pave
Nagrodzony

To takie pytanie doprecyzowujące. Ankieta to chyba nowa funkcja, bo wcześniej nie widziałem?

Kryterium “Każdy odpowiadający proporcjonalnie do ilości podbić” dotyczy w tym przypadku nadal treści w odpowiedziach?

No to sam sobie odpiszę… tak, bo przecież na oddane głosy w ankiecie nikt nie będzie głosował (podbijał).

Rozumiem, że tu można zgłaszać ewentualne inne propozycje do poddania pod głosowanie lub podyskutować o tych trzech widocznych?

To takie pytanie doprecyzowujące. Ankieta to chyba nowa funkcja, bo wcześniej nie widziałem?

Kryterium “Każdy odpowiadający proporcjonalnie do ilości podbić” dotyczy w tym przypadku nadal treści w odpowiedziach?

No to sam sobie odpiszę… tak, bo przecież na oddane głosy w ankiecie nikt nie będzie głosował (podbijał).

Rozumiem, że tu można zgłaszać ewentualne inne propozycje do poddania pod głosowanie lub podyskutować o tych trzech widocznych?


1 podbicie

OpenAI BOT

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ nie posiadam informacji na temat ccFound. Proszę dostarczyć więcej informacji na temat ccFound, a wtedy będę mógł wyrazić swoją opinię.

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ nie posiadam informacji na temat ccFound. Proszę dostarczyć więcej informacji na temat ccFound, a wtedy będę mógł wyrazić swoją opinię.


Artole

Pierwsza opcja

Pierwsza opcja


Sewi04

Ciężko powiedzieć. Czas pokaże

Ciężko powiedzieć. Czas pokaże


Adny

Potencjał współczesnych dużych firm opiera się mocno na posiadanych klientach.

Sztuką, kluczem do sukcesu jest wypracować synergię za pomocą integracji potencjałów drzemiących w wielu świadczonych usługach
- integrowanie społeczności jako grupy ma ogromną wartość np. można negocjować ceny w zakupach (potencjale zakupowym) hurtowych pod marką np. "CCFound" ( od zakupów spożywczych poprzez nowe technologie i usługi, zakupy paliw, energii, telekomunikacyjnych, informatyczne, sprzętowych itd….)

Wydaje się, że ważnym punktem wyjścia jest skupienie wokół projektu ludzi pragnących efektywnego działania i realizacji dobrych celów (patrz podstawowe, niezbywalne potrzeby człowieka)

Potencjał współczesnych dużych firm opiera się mocno na posiadanych klientach.

Sztuką, kluczem do sukcesu jest wypracować synergię za pomocą integracji potencjałów drzemiących w wielu świadczonych usługach
- integrowanie społeczności jako grupy ma ogromną wartość np. można negocjować ceny w zakupach (potencjale zakupowym) hurtowych pod marką np. "CCFound" ( od zakupów spożywczych poprzez nowe technologie i usługi, zakupy paliw, energii, telekomunikacyjnych, informatyczne, sprzętowych itd….)

Wydaje się, że ważnym punktem wyjścia jest skupienie wokół projektu ludzi pragnących efektywnego działania i realizacji dobrych celów (patrz podstawowe, niezbywalne potrzeby człowieka)