Córka ma 4 lata i nie mówi...
Witam.
Mam problem z córką 4 lata, ponieważ nie mówi. To znaczy po swojemu tak, ale nie raz nie da się jej zrozumieć. Mówi pojedyncze zdania jak np. “mama chcę pić”. Dodatkowo mówiąc do niej siedzi i tak jakby słuchała, ale nie rozumiała, a po chwili wpada w płacz z byle powodu. I jeszcze jej zachowanie… Potrafi być agresywna. Bije nie tylko rodzeństwo, ale i mnie też. Po chwili jest jak inne dziecko - grzeczna jakby nic się nie stało. Podejdzie, przytuli się, ale też potrafi robić sobie krzywdę. Wcześniej myślałam, że to zazdrość o rodzeństwo, ale chyba to nie leży wina po stronie zazdrości.
Może ktoś miał taki przypadek albo ma doświadczenie z dziećmi i mi podpowie co robić, bo już sama nie wiem.
Witam.
Mam problem z córką 4 lata, ponieważ nie mówi. To znaczy po swojemu tak, ale nie raz nie da się jej zrozumieć. Mówi pojedyncze zdania jak np. “mama chcę pić”. Dodatkowo mówiąc do niej siedzi i tak jakby słuchała, ale nie rozumiała, a po chwili wpada w płacz z byle powodu. I jeszcze jej zachowanie… Potrafi być agresywna. Bije nie tylko rodzeństwo, ale i mnie też. Po chwili jest jak inne dziecko - grzeczna jakby nic się nie stało. Podejdzie, przytuli się, ale też potrafi robić sobie krzywdę. Wcześniej myślałam, że to zazdrość o rodzeństwo, ale chyba to nie leży wina po stronie zazdrości.
Może ktoś miał taki przypadek albo ma doświadczenie z dziećmi i mi podpowie co robić, bo już sama nie wiem.
3 użytkowników podbija to!
6 odpowiedzi