Czy można coś zrobić z tym, żeby we śnie przestać mysleć, że to prawda?

Bardzo mnie denerwuje, że jak śpie to ten cholerny mózg wierzy w każde jedno coś jakie mu się przyśni, że to prawda, jest to źrodłem stresu w nocy, w czasie, któy mam odpoczywać, czy można coś z tym zrobić? A w ogóle to nie chce renderować snów,  denerwują mnie, denerwuje mnie, że snu stawiają przed jakimiś wyimaginowanymi sytuacjami , gdzie mózg myśli, że to rpawda i renderuje jakieś swoje zachowania,  wciela sie w jakieś role, jakby to była prawda i podejmuje decyzje, jak ktoś coś we śnie mu zadaje pytania, albo jak wyimaginowana sytuacja tego wymaga, chce z tym zerwać, w nocy chce odpoczywać.