Niestety to nie idzie w parze 😅Mój pies, jak to pies regularnie podlewa wybrane przez siebie rośliny. Zbyt duże stężenie azotu w psim moczu po prostu je niszczy. Rośliny albo usychają, albo robią się czarne (np liście). Trawa oczywiście żółknie. Trochę przestudiowałem temat i rozwiązania:<ol>
<li>Nie wypuszczać psa do ogrodu - nie ma szans 😅</li>
<li>Tabletki dla psa wiążące amoniak - dużo opinii sugeruje, że nie działają </li>
<li>Spray no pee, ich zapach po popsikaniu rośliny ma odstraszać zwierzaki - u mnie totalnie nie działa</li>
</ol>Czy macie swoje sposoby?

Czworonogi i ogród 

Grupa zrzeszająca amatorów ogrodnictwa. Kwiaty, drzewa, krzewy czy nawet trawnik :) każda roślina potrzebuje opieki. Jesteśmy tu, by sobie pomagać. 

Ogród - wskazówki, zdjęcia, porady 

Niestety to nie idzie w parze 😅

Mój pies, jak to pies regularnie podlewa wybrane przez siebie rośliny. Zbyt duże stężenie azotu w psim moczu po prostu je niszczy. Rośliny albo usychają, albo robią się czarne (np liście). Trawa oczywiście żółknie.

Trochę przestudiowałem temat i rozwiązania:

1. Nie wypuszczać psa do ogrodu - nie ma szans 😅
2. Tabletki dla psa wiążące amoniak - dużo opinii sugeruje, że nie działają
3. Spray **no pee**, ich zapach po popsikaniu rośliny ma odstraszać zwierzaki - u mnie totalnie nie działa

Czy macie swoje sposoby?