Nowe podejście do celów i ich ustanawiania czyli wstęp do działania oporu mentalnego
Stawianie sobie postanowień, celów czy wielkich wizji po podstawa rozwoju.
Są różne modele typu SMART, GROW tylko że……………..to niepełne modele.
DZIAŁAJĄ W KORPORACJACH, dla firm np przy wyznaczaniu sprzedaży, ilości różnych aktywności jak wizyty, telefony czy inne.
Dla celów osobistych już nie jest to takie proste.
Niemal zawsze a na pewno, gdy są to wielkie cele początkowy napęd w pewnym momencie zaczyna słabnąć. Wielka wizja ciągle jest daleko a początkowe emocje ENTUZJAZMU jak to emocje, które nie trwają długo opadają.
JEST TAK że z jednej strony coś chcemy, ale z drugiej pojawia się chęć odpuszczenia.
Ta druga strona jest bardzo mocna, mało o niej można znaleźć gdziekolwiek. Jest to taki nasz demon, któremu zależy na tym, aby nic nie zmieniać. CZĘSTO zakorzeniony w przeszłości a czasami nie po PROSTU JEST. Jest mieszanką emocjonalno- mentalną z dużym wpływem na zachowania.
Ta destrukcyjna siła nazywana OPOREM jest do pokonania, ale nie dla wszystkich. W zasadzie dla niewielu.
Do jej unicestwienia potrzebna jest świadomość i radyklane kroki. Przyglądanie się jej kiedy odpuszczamy i nie kontynuujemy. U każdego może to być coś innego.
Wiedzą to wielcy sportowcy u których zauważam że potrafią radzić sobie z tym demonem bardzo dobrze.
To tyle na początek. Jeżeli zauważasz u siebie coś takiego podziel się tym. Może masz swoje sposoby na niego a może teraz wymyślisz jak sobie z nim radzić. Trzymam kciuki
Stawianie sobie postanowień, celów czy wielkich wizji po podstawa rozwoju.
Są różne modele typu SMART, GROW tylko że……………..to niepełne modele.
DZIAŁAJĄ W KORPORACJACH, dla firm np przy wyznaczaniu sprzedaży, ilości różnych aktywności jak wizyty, telefony czy inne.
Dla celów osobistych już nie jest to takie proste.
Niemal zawsze a na pewno, gdy są to wielkie cele początkowy napęd w pewnym momencie zaczyna słabnąć. Wielka wizja ciągle jest daleko a początkowe emocje ENTUZJAZMU jak to emocje, które nie trwają długo opadają.
JEST TAK że z jednej strony coś chcemy, ale z drugiej pojawia się chęć odpuszczenia.
Ta druga strona jest bardzo mocna, mało o niej można znaleźć gdziekolwiek. Jest to taki nasz demon, któremu zależy na tym, aby nic nie zmieniać. CZĘSTO zakorzeniony w przeszłości a czasami nie po PROSTU JEST. Jest mieszanką emocjonalno- mentalną z dużym wpływem na zachowania.
Ta destrukcyjna siła nazywana OPOREM jest do pokonania, ale nie dla wszystkich. W zasadzie dla niewielu.
Do jej unicestwienia potrzebna jest świadomość i radyklane kroki. Przyglądanie się jej kiedy odpuszczamy i nie kontynuujemy. U każdego może to być coś innego.
Wiedzą to wielcy sportowcy u których zauważam że potrafią radzić sobie z tym demonem bardzo dobrze.
To tyle na początek. Jeżeli zauważasz u siebie coś takiego podziel się tym. Może masz swoje sposoby na niego a może teraz wymyślisz jak sobie z nim radzić. Trzymam kciuki
5 użytkowników podbija to!
1 odpowiedź