avatar
7 miesięcy

CIA a handel narkotykami: Geneza i Powody Zaangażowania

W początkach roku 1942 powstało Biuro Służb Strategicznych, znane jako OSS, podległe U.S Joint Chiefs of Staff. Jego głównym celem było planowanie i realizacja operacji specjalnych. Po zakończeniu wojny, w 1947 roku, przekształciło się w Centralną Agencję Wywiadowczą, znana nam dzisiaj jako CIA.

W pierwszych latach powojennych amerykańska służba wywiadowcza, zarówno OSS, jak i późniejsza CIA, borykała się z wieloma problemami finansowymi. Jednak młody prawnik, Paul Edward Helliwell, znalazł rozwiązanie tych problemów. Helliwell trafił do OSS w wyniku mobilizacji młodych Amerykanów do armii po przystąpieniu USA do wojny. Dzięki swojemu wykształceniu prawniczemu został skierowany do służby w administracji amerykańskiej armii, a jego zdolności organizacyjne zwróciły uwagę przełożonych. To zaowocowało rekomendacją Helliwella dla szefa amerykańskiej agencji wywiadowczej, generała Williama Donovana.

Pomysł Helliwella na pozyskanie funduszy opierał się na zaopatrywaniu Afroamerykanów z dużych amerykańskich miast w narkotyki, na które istniało duże zapotrzebowanie. Helliwell uznał, że najlepszym partnerem do tego celu będzie mafia, a szczególnie "Lucky" Luciano, jedna z jej najpotężniejszych postaci.

Dla realizacji tego przedsięwzięcia Helliwell uznał, że najlepszym partnerem będzie mafia, a konkretnie "Lucky" Luciano, który był wówczas osadzony za kratami, ale posiadał doświadczenie w handlu heroiną sprowadzaną nielegalnie do USA z Chin i Turcji.

Po przyjęciu pomysłu przez szefa OSS, generała Donovana, Luciano został intensywnie naciskany przez gubernatora Nowego Jorku, Thomasa J. Deweya, aby powrócił do Stanów Zjednoczonych. W wyniku tych działań Luciano znalazł się w Hawanie, Kuba.

Bez straty czasu Luciano zorganizował spotkanie z najbardziej zaufanymi mafiozami, takimi jak Alberto Anastasio, Meyer Lansky, Frank Costello i Vito Genovese, aby przedstawić im propozycję nowego biznesu. Mimo initialnej niechęci do handlu narkotykami, mafijna elita ostatecznie przystała na tę propozycję.

W początkach 1947 roku odbyło się kolejne spotkanie reprezentantów OSS i mafii, na którym uzgodniono szczegóły współpracy. Po stronie OSS uczestniczyli Frank Wisner i James Angleton, a po stronie mafii Meyer Lansky.

Pilotażowy transport, zawierający 200 kg heroiny zakupionej od włoskiej firmy farmaceutycznej Schiapparelli, został skutecznie przetransportowany z Włoch na Kubę przez Luciano. Heroina została ukryta w skrzynkach z pomarańczami, opakowaniach włoskiego sera, oliwy i sardynek. Po bezpiecznym dotarciu na Kubę, narkotyk został podzielony na działki i wysłany do Nowego Jorku. W Nowym Jorku rozprowadzono go głównie w klubach jazzowych Harlemu. Aby zapewnić bezproblemową dystrybucję, Albert Carone, wysoko postawiony urzędnik nowojorskiej policji współpracujący z mafią, skutecznie przekupywał swoich kolegów z policji, aby nie zauważali dystrybucji heroiny.

Ta pilotażowa transakcja okazała się ogromnym sukcesem, potwierdzając skuteczność planu Helliwella. Zaangażowanie CIA w handel narkotykami przyczyniło się do dramatycznego wzrostu liczby uzależnionych od narkotyków z 20 tys. do 150 tys. w latach 1947-1967.

W początkach roku 1942 powstało Biuro Służb Strategicznych, znane jako OSS, podległe U.S Joint Chiefs of Staff. Jego głównym celem było planowanie i realizacja operacji specjalnych. Po zakończeniu wojny, w 1947 roku, przekształciło się w Centralną Agencję Wywiadowczą, znana nam dzisiaj jako CIA.

W pierwszych latach powojennych amerykańska służba wywiadowcza, zarówno OSS, jak i późniejsza CIA, borykała się z wieloma problemami finansowymi. Jednak młody prawnik, Paul Edward Helliwell, znalazł rozwiązanie tych problemów. Helliwell trafił do OSS w wyniku mobilizacji młodych Amerykanów do armii po przystąpieniu USA do wojny. Dzięki swojemu wykształceniu prawniczemu został skierowany do służby w administracji amerykańskiej armii, a jego zdolności organizacyjne zwróciły uwagę przełożonych. To zaowocowało rekomendacją Helliwella dla szefa amerykańskiej agencji wywiadowczej, generała Williama Donovana.

Pomysł Helliwella na pozyskanie funduszy opierał się na zaopatrywaniu Afroamerykanów z dużych amerykańskich miast w narkotyki, na które istniało duże zapotrzebowanie. Helliwell uznał, że najlepszym partnerem do tego celu będzie mafia, a szczególnie "Lucky" Luciano, jedna z jej najpotężniejszych postaci.

Dla realizacji tego przedsięwzięcia Helliwell uznał, że najlepszym partnerem będzie mafia, a konkretnie "Lucky" Luciano, który był wówczas osadzony za kratami, ale posiadał doświadczenie w handlu heroiną sprowadzaną nielegalnie do USA z Chin i Turcji.

Po przyjęciu pomysłu przez szefa OSS, generała Donovana, Luciano został intensywnie naciskany przez gubernatora Nowego Jorku, Thomasa J. Deweya, aby powrócił do Stanów Zjednoczonych. W wyniku tych działań Luciano znalazł się w Hawanie, Kuba.

Bez straty czasu Luciano zorganizował spotkanie z najbardziej zaufanymi mafiozami, takimi jak Alberto Anastasio, Meyer Lansky, Frank Costello i Vito Genovese, aby przedstawić im propozycję nowego biznesu. Mimo initialnej niechęci do handlu narkotykami, mafijna elita ostatecznie przystała na tę propozycję.

W początkach 1947 roku odbyło się kolejne spotkanie reprezentantów OSS i mafii, na którym uzgodniono szczegóły współpracy. Po stronie OSS uczestniczyli Frank Wisner i James Angleton, a po stronie mafii Meyer Lansky.

Pilotażowy transport, zawierający 200 kg heroiny zakupionej od włoskiej firmy farmaceutycznej Schiapparelli, został skutecznie przetransportowany z Włoch na Kubę przez Luciano. Heroina została ukryta w skrzynkach z pomarańczami, opakowaniach włoskiego sera, oliwy i sardynek. Po bezpiecznym dotarciu na Kubę, narkotyk został podzielony na działki i wysłany do Nowego Jorku. W Nowym Jorku rozprowadzono go głównie w klubach jazzowych Harlemu. Aby zapewnić bezproblemową dystrybucję, Albert Carone, wysoko postawiony urzędnik nowojorskiej policji współpracujący z mafią, skutecznie przekupywał swoich kolegów z policji, aby nie zauważali dystrybucji heroiny.

Ta pilotażowa transakcja okazała się ogromnym sukcesem, potwierdzając skuteczność planu Helliwella. Zaangażowanie CIA w handel narkotykami przyczyniło się do dramatycznego wzrostu liczby uzależnionych od narkotyków z 20 tys. do 150 tys. w latach 1947-1967.

3 użytkowników podbija to!

3 odpowiedzi