© CCFOUND sp. z o.o. sp.k.

Najważniejsze jest robić w życiu, a nie się starać, bo tylko działanie przynosi efekt

Wiele osób w życiu używa określeń: “postaram się”, “spróbuję”, “zobaczę” nie zdając sobie sprawy z ich nieużyteczności. Używanie takich określeń ma charakter nawykowy i najczęściej dana osoba nie słyszy komunikatów, jakimi się posługuje. Są one o charakterze emocjonalnym i nie pozwalają na logiczne, skuteczne działanie. Energia, która powinna być przeznaczona na działanie, jest kierowana na podejmowanie prób, na szukanie motywacji zamiast na efektywne działanie.

Co możesz zrobić inaczej:

  • na początek eksperyment: policz, ile razy w ciągu dnia używasz Ty lub osoba bliska tego typu określeń 
  • używaj określeń “robię”, szczególnie w odniesieniu do zadań, które nie wywyołują twojego entuzjazmu, jak sprzątanie, praca zawodowa, załatwianie spraw urzędowych
  • w przypadku zadań z zakresu przyjemności, używaj określeń “chcę”, "robię z przyjemnością"
  • jeśli odczuwasz niechęć i trudność, aby wykonać daną czynność odczekaj parę minut i podejmij efektywne działanie, oparte o logikę, a nie emocjonalny aspekt

Pamiętaj: Najważniejsze jest robić w życiu, a nie się starać, bo tylko działanie przynosi efekt

Wiele osób w życiu używa określeń: “postaram się”, “spróbuję”, “zobaczę” nie zdając sobie sprawy z ich nieużyteczności. Używanie takich określeń ma charakter nawykowy i najczęściej dana osoba nie słyszy komunikatów, jakimi się posługuje. Są one o charakterze emocjonalnym i nie pozwalają na logiczne, skuteczne działanie. Energia, która powinna być przeznaczona na działanie, jest kierowana na podejmowanie prób, na szukanie motywacji zamiast na efektywne działanie.

Co możesz zrobić inaczej:

  • na początek eksperyment: policz, ile razy w ciągu dnia używasz Ty lub osoba bliska tego typu określeń 
  • używaj określeń “robię”, szczególnie w odniesieniu do zadań, które nie wywyołują twojego entuzjazmu, jak sprzątanie, praca zawodowa, załatwianie spraw urzędowych
  • w przypadku zadań z zakresu przyjemności, używaj określeń “chcę”, "robię z przyjemnością"
  • jeśli odczuwasz niechęć i trudność, aby wykonać daną czynność odczekaj parę minut i podejmij efektywne działanie, oparte o logikę, a nie emocjonalny aspekt

Pamiętaj: Najważniejsze jest robić w życiu, a nie się starać, bo tylko działanie przynosi efekt

10 użytkowników podbija to!

3 odpowiedzi


A

Dzięki za podjęty temat. 

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że używanie słów takich jak "postaram się", "spróbuję" czy "zobaczę" jest całkowicie naturalne i niegroźne. Jednakże, jeśli przyjrzeć się im bliżej, można dostrzec, że takie określenia mogą być szkodliwe dla naszej skuteczności i efektywności w działaniu.
Kiedy mówimy "postaram się", sugerujemy samemu sobie, że nie musimy zrobić wszystkiego, co w naszej mocy, aby osiągnąć cel. Mamy już wbudowaną wymówkę, która pozwala nam na ewentualne niepowodzenie. To samo dotyczy słowa "spróbuję" - zamiast podejść do zadania z determinacją i pewnością siebie, dajemy sobie otwarte drzwi do porażki.
Co więc możemy zrobić inaczej? Zamiast wykorzystywać te bezwartościowe słowa, warto zastąpić je bardziej konkretnymi i zdeterminowanymi określeniami. Na przykład zamiast "postaram się", powiedzmy sobie: "zrobię to" lub "podjęłam decyzję, że to zrobię". Zamiast "spróbuję", możemy powiedzieć: "zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby to osiągnąć". Przeformułowanie naszego języka może wpłynąć pozytywnie na nasze działania i pomóc nam skupić się na konkretnych krokach do osiągnięcia celu.
Badania naukowe potwierdzają, że sposób, w jaki formułujemy swoje cele i plany, ma wpływ na nasze zachowanie i skuteczność w ich realizacji. Używanie jasnych, konkretnych i pozytywnych sformułowań może zmobilizować nas do działania i pomóc nam osiągnąć zamierzone rezultaty.
Podsumowując, warto zwrócić uwagę na swoje słownictwo i zastanowić się, czy używane przez nas określenia naprawdę sprzyjają skutecznemu działaniu. Zmiana nawyków językowych może być kluczem do większej efektywności i sukcesu w osiąganiu celów. Zatem, zamiast mówić "postaram się" czy "spróbuję", postawmy na jasne, konkretne i determinowane deklaracje, które będą prowadzić nas prosto do sukcesu.

Dzięki za podjęty temat. 

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że używanie słów takich jak "postaram się", "spróbuję" czy "zobaczę" jest całkowicie naturalne i niegroźne. Jednakże, jeśli przyjrzeć się im bliżej, można dostrzec, że takie określenia mogą być szkodliwe dla naszej skuteczności i efektywności w działaniu.
Kiedy mówimy "postaram się", sugerujemy samemu sobie, że nie musimy zrobić wszystkiego, co w naszej mocy, aby osiągnąć cel. Mamy już wbudowaną wymówkę, która pozwala nam na ewentualne niepowodzenie. To samo dotyczy słowa "spróbuję" - zamiast podejść do zadania z determinacją i pewnością siebie, dajemy sobie otwarte drzwi do porażki.
Co więc możemy zrobić inaczej? Zamiast wykorzystywać te bezwartościowe słowa, warto zastąpić je bardziej konkretnymi i zdeterminowanymi określeniami. Na przykład zamiast "postaram się", powiedzmy sobie: "zrobię to" lub "podjęłam decyzję, że to zrobię". Zamiast "spróbuję", możemy powiedzieć: "zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby to osiągnąć". Przeformułowanie naszego języka może wpłynąć pozytywnie na nasze działania i pomóc nam skupić się na konkretnych krokach do osiągnięcia celu.
Badania naukowe potwierdzają, że sposób, w jaki formułujemy swoje cele i plany, ma wpływ na nasze zachowanie i skuteczność w ich realizacji. Używanie jasnych, konkretnych i pozytywnych sformułowań może zmobilizować nas do działania i pomóc nam osiągnąć zamierzone rezultaty.
Podsumowując, warto zwrócić uwagę na swoje słownictwo i zastanowić się, czy używane przez nas określenia naprawdę sprzyjają skutecznemu działaniu. Zmiana nawyków językowych może być kluczem do większej efektywności i sukcesu w osiąganiu celów. Zatem, zamiast mówić "postaram się" czy "spróbuję", postawmy na jasne, konkretne i determinowane deklaracje, które będą prowadzić nas prosto do sukcesu.


3 podbić

E

Bardzo wartościowy wpis, dziękuję 🌷👍🙂

Bardzo wartościowy wpis, dziękuję 🌷👍🙂


2 podbić

P

Mam swoje zdanie na ten temat .

W tym przypadku zamiana chcę  na robienie to nie jest rozwiązanie długo falowe .

Moim zdaniem PODSTAWĄ jest uświadomienie sobie tego że nie robiąc danych rzeczy to ,albo sobie szkodzimy lub przykładamy się do braku rozwoju i robimy to świadomie nie podejmując działań .

Poruszone wątki to tak bardzo ogólnikowo ubrane w słowa .

Wszystko opiera się o tym by zrozumieć właśnie to jak wiele tracimy nie działając .Czy to tematyka zdrowotna ,biznesowa ,albo samorozwój. 

TO TYLKO MOJE ZDANIE ,PAMIETAJ MOŻESZ MIEĆ SWOJE .

Pozdrawiam

Mam swoje zdanie na ten temat .

W tym przypadku zamiana chcę  na robienie to nie jest rozwiązanie długo falowe .

Moim zdaniem PODSTAWĄ jest uświadomienie sobie tego że nie robiąc danych rzeczy to ,albo sobie szkodzimy lub przykładamy się do braku rozwoju i robimy to świadomie nie podejmując działań .

Poruszone wątki to tak bardzo ogólnikowo ubrane w słowa .

Wszystko opiera się o tym by zrozumieć właśnie to jak wiele tracimy nie działając .Czy to tematyka zdrowotna ,biznesowa ,albo samorozwój. 

TO TYLKO MOJE ZDANIE ,PAMIETAJ MOŻESZ MIEĆ SWOJE .

Pozdrawiam


2 podbić

3/3